Prasówka zorganizowana przez karwiński klub odbyła się na zamku w Piotrowicach, a wśród zaproszonych gości nie zabrakło również szczypiornistów Banika, którzy przysłuchiwali się rozmowom na linii dziennikarze - włodarze klubu.

Miasto reprezentował wiceprezydent Karwiny Andrzej Bizoń, skądinąd zagorzały kibic sportu. - Mały klub ma skromne cele, duży klub powinien mieć najwyższe. Myślę, że chłopaków stać na obronę mistrzowskiego tytułu. Ze strony miasta możecie liczyć na nasze wsparcie - zadeklarował Bizoń. 

Karwiniacy w ramach letnich sparingów szlifowali formę na obcych parkietach. Arcyciekawe były mecze z polskimi rywalami. - Pokonaliśmy Zabrze, które dysponuje mocną kadrą. Ostatni sparing zaliczyliśmy z kolei z Gdańskiem, który gra na poziomie klubów z drugiej niemieckiej ligi. Dla nas były to wszystko świetne sprawdziany - stwierdził Brůna. 

Więcej we wtorkowym, drukowanym wydaniu gazety.