Rok szkolny nie dobiegł jeszcze końca, lecz grupa uczniów polskiej podstawówki w Suchej Górnej wypoczywała już nad morzem. Do chorwackiego Trogiru wyjechało 27 dzieci wraz z czterema opiekunkami. Pobyt w całości sfinansowała gmina Sucha Górna.
– Ten wyjazd był nagrodą za całoroczne dobre zachowanie, dobre wyniki w nauce oraz reprezentację szkoły na różnego rodzaju konkursach i imprezach. W szkole została wystawiona urna, do której uczniowie, którzy chcieli pojechać i czuli, że zasłużyli na ten wyjazd, wrzucali zgłoszenia. Każdy musiał umotywować, dlaczego właśnie jego grono pedagogiczne miałoby wybrać – powiedziała „Głosowi” dyrektorka szkoły Monika Pláškowa.
Zgłaszać mogli się uczniowie wszystkich klas. Zainteresowanie było duże, wpłynęły 54 zgłoszenia. Rada Pedagogiczna mogła zadowolić połowę chętnych.
Dzieci spędziły tydzień w hotelu „Medena” w dzielnicy Trogiru o tej samej nazwie, skąd do starego miasta, leżącego na wyspie, można dotrzeć łodzią lub drogą lądową i przez most. Suszanie wypróbowali oba sposoby. Aby dotrzeć na wyspę spacerem brzegiem morza, trzeba było pokonać w jednym kierunku prawie pięć kilometrów. Grupa była także na wycieczce w Splicie. Oba te miasta – Trogir i Split – mają długą historię sięgającą do starożytności, z którą dzieci miały okazję się zapoznać.
– Intencją władz gminy Sucha Górna było zapewnienie dzieciom wypoczynku na świeżym powietrzu, dlatego wyjazd miał w pewnym sensie charakter sanatoryjny. Miał także, oczywiście, walory edukacyjne, ponieważ stare polskie przysłowie mówi, że podróże kształcą – dodała dyrektorka.
W programie pobytu było plażowanie, pływanie, spacery, gry i zabawy nad morzem, plażowy przegląd mody i inne atrakcje.
Co najbardziej podobało się uczestnikom nad Adriatykiem? O tym można będzie przeczytać w ankiecie w przyszły piątek w papierowym wydaniu gazety. A na razie zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć.