Organizacji tegorocznego „Kwiatu Morwy” podjęła się trzecioklasistka Magdalena Fajkus razem ze swoimi koleżankami Nelą Grochol i Zuzką Rusnok. – Cieszymy się, że po dwu latach, kiedy covid nie pozwalał na organizowanie tego rodzaju imprez, możemy „Kwiat Morwy” wreszcie przygotować i zrealizować – przekonują.

Ponieważ ostatni taki pokaz mody odbył się w 2019 roku, większość obecnych gimnazjalistów nie zna tej imprezy, zaś czwartoklasiści, którzy mogą cokolwiek pamiętać, są już po maturze. – Młodzież nie wie, co to takiego. Dlatego zanim rozpoczęłyśmy działania w tym zakresie, odwiedziłyśmy poszczególne klasy, żeby opowiedzieć o tym projekcie i zachęcić do udziału w nim – potwierdza Magda Fajkus.  

Tematem tegorocznego pokazu będzie długi i pod względem mody bardzo zróżnicowany wiek dwudziesty. Ambicją organizatorek i zaangażowanych w tegoroczną edycję „Kwiatu Morwy” projektantów jest pokazanie, jak zmieniała się moda w ciągu minionego stulecia i co ją charakteryzowało. – Pokażemy sześć kolekcji. Każdy projektant lub para projektantów – bo są też osoby, które działają we dwie, skupią uwagę na którymś dziesięcioleciu. Dzięki temu będzie coś z każdej dekady, choć niekoniecznie będzie zawsze chodziło o strój – przybliża trzecioklasistka, zastrzegając, że więcej szczegółów nie będzie na razie zdradzać. 

Dochód z tegorocznego pokazu zostanie przekazany na rzecz ośrodka dziennego „Lydie” Diakonii Śląskiej w Czeskim Cieszynie świadczącego usługi na rzecz niepełnosprawnych dzieci i młodzieży.