Kongres Polaków w Republice Czeskiej ma dobrą wiadomość dla uczniów szkół podstawowych z polskim językiem nauczania: tradycyjny wrześniowy wyjazd nad Bałtyk, który w tym roku szkolnym nie mógł się odbyć z przyczyn pandemicznych, zostanie zrealizowany dla tegorocznych klas siódmych we wrześniu br.
Informacja o planowanym wyjeździe zabrzmiała dziś po południu na posiedzeniu Rady Przedstawicieli Kongresu Polaków.
Jednym z kolejnych ważnych punktów programu było zaakceptowanie wniosku o akces do KP złożonego przez stowarzyszenie Olza Pro. Organizacja ta opiekuje się m.in. miejscami pamięci na Zaolziu, pomaga w porządkowaniu starego cmentarza ewangelickiego w Karwinie.
Na Zieloną Szkołę nad polskim morzem Kongres przewiduje w swoim tegorocznym budżecie 1,4 mln koron.
– Zwykle jeździły nad Bałtyk klasy siódme, w przyszłym roku szkolnym pojadą ósme – sprecyzował przewodniczący Rady Przedstawicieli Józef Szymeczek.
Z powodu pandemii koronawirusa flagowy projekt KP dwukrotnie nie mógł się odbyć: w 2020 i 2021 roku. Dzięki zaproponowanemu rozwiązaniu tylko jeden rocznik uczniów naszych szkół będzie pozbawiony Zielonej Szkoły nad Bałtykiem.
Rozważana jest co prawda opcja ewentualnego wyjazdu przyszłorocznych klas ósmych i dziewiątych, lecz to prawdopodobnie nie będzie możliwe m.in. z powodu tego, że odpowiednie do tego celu pensjonaty i ośrodki wczasowe nad morzem kwaterują obecnie także uchodźców z Ukrainy, wobec czego baza noclegowa jest uszczuplona.
Na zebraniu Rady Przedstawicieli przedstawiono roczne sprawozdanie finansowe Kongresu Polaków za ub. rok oraz plan budżetu rok bieżący, sytuację finansową spółki POL-PRESS wydającej „Głos” oraz działalność Centrum Polskiego. Tadeusz Grycz w imieniu Towarzystwa Nauczycieli Polskich zaapelował, aby Komisja Szkolna Kongresu zainteresowała się sytuacją zagrożonych likwidacją polskich podstawówek, przede wszystkim w Mostach koło Jabłonkowa.
Obszerną relację z sesji Rady Przedstawicieli opublikujemy we wtorkowym papierowym wydaniu „Głosu”.