Harcerze seniorzy z obu stron Olzy świętowali Dzień Myśli Braterskiej w Konsulacie Generalnym RP w Ostrawie | 23.02.2025
Iskierka przyjaźni, wspólne pieśni, płomień świecy niczym harcerskie ognisko oraz wspomnienia i gawędy. W wigilię Dnia Myśli Braterskiej, w piątek, Konsulat Generalny RP w Ostrawie odwiedziły druhny i druhowie z Harcerskich Kręgów Seniora nie tylko z Zaolzia, ale też z Bielska-Białej, Cieszyna i Mesznej. Harcerzom towarzyszył multiinstrumentalista Józef Broda.
– Taka wizyta w konsulacie to dla nas i dla naszych przyjaciół z polskich drużyn niezwykle nienobilitująca sprawa – wyjaśniał Władysław Kristen, drużynowy Harcerskiego Kręgu Seniora „Zaolzie” z Czeskiego Cieszyna, który harcerzem został w 1949 roku. – Niestety większość naszej grupy odeszła już na wieczną wartę, przyjechało nas dziś czworo, średnia wieku to ok. 90 lat – dodał Kristen, najmłodszy harcerz z tego kręgu, który przed kilkoma dniami obchodził 85. urodziny. Dlatego też jako pierwsza pieśń w konsulacie zabrzmiało „Sto lat”, a życzenia złożył solenizantowi konsul Stanisław Bogowski.
Historia Harcerstwa Polskiego w Czechach rozpoczęła się w Orłowej w 1912 r. To tam polscy skauci stworzyli pierwszą stanicę harcerską na Śląsku Cieszyńskim. – Przez te wszystkie lata, pomimo wielu trudności, przetrwaliście i za to wam serdecznie dziękuję – przekazał swoim gościom konsul.
– Harcerz raczej kojarzy się wszystkim z młodymi ludźmi, ale chcę powtórzyć za piosenką, że „Wszyscy harcerze to jedna rodzina, starszy czy młodszy, chłopak czy dziewczyna”, lgniemy do młodych i poczuć to, co sami kiedyś przeżywaliśmy! – mówiła hm. Eugenia Panak, drużynowa HKS „Korzenie” z Cieszyna.
Podczas spotkania zabrzmiały także słowa piosenek „Płonie ognisko w lesie”, „Płyniesz Olzo” (z dopisanymi zwrotkami traktującymi o harcerskiej przyjaźni między oboma brzegami rzeki) czy „Ojcowski dom” z akompaniamentem Józefa Brody, który po raz pierwszy zagrał ten utwór na gajdach. Na koniec pedagog, folklorysta i multiinstrumentalista z Koniakowa zaprezentował prawie godzinny występ łączący elementy jego filozofii życiowej z grą na drumli, okarynie i źdźble trawy oraz ze śpiewami piosenek ludowych.
Harcerze sporą część rozmów poświęcili historii regionu oraz wspomnieniom dotyczącym rajdów do źródeł Olzy. (W zeszłym roku ukazała się publikacja „25-lecie spotkań przy źródle Olzy na Gańczorce” autorstwa Władysława Kristena.) Przysłuchiwała im się również konsul Marzena Karwowska.
– Świętujemy i Dzień Myśli Braterskiej, którego tegorocznym hasłem jest „Nasza Historia”, i 100-lecie Hufca Beskidzkiego, więc to spotkanie z Zaolziakami, którzy dbają zachowanie polskości tutaj jest po prostu unikatowe i możemy się od nich wiele nauczyć – powiedziała w rozmowie z „Głosem” hm. Irena Kowaliczek reprezentująca Chorągiew Śląską i Hufiec Beskidzki ZHP.