poniedziałek, 9 września 2024
Imieniny: PL: Aldony, Jakuba, Sergiusza| CZ: Daniela
Glos Live
/
Nahoru

Słowacy idą do urn. Komu przypadnie 150 mandatów? | 30.09.2023

Dziś o godz. 7.00 otwarły się na Słowacji lokale wyborcze. Rozpoczęły się tak przedterminowe wybory parlamentarne. Gdyby nie one, nasi wschodni sąsiedzi poszliby do urn dopiero w lutym przyszłego roku. Wybory są jednodniowe i potrwają do godz. 22.00. Wyniki będą znane w niedzielę.

Ten tekst przeczytasz za 60 s
Zdjęcie ilustracyjne.
Powodem do ogłoszenia wyborów we wcześniejszym terminie było uchwalenie pod koniec ub. roku votum nieufności wobec mniejszościowych rządów premiera Eduarda Hegera. W maju przejął je gabinet tymczasowy na czele z ekonomistą Ľudovítem Ódorem.

Słowacy mogą dziś wybierać spośród ponad 20 partii politycznych i koalicji. Szansę na wejście do 150-osobowej Rady Narodowej ma 9 z nich. Aby tak się stało, partie muszą pokonać 5-proc. próg wyborczy, a koalicje 7,5-proc.

Według sondaży, decydującą walkę stoczą z sobą Smer-Sociálna demokracia ekspremiera Roberta Fica oraz liberalny ruch proeuropejski Progresívne Slovensko. Zdaniem analityków, dla stworzenia przyszłej koalicji rządowej nie bez znaczenia będzie również wynik, jaki uzyska Hlas-Sociálna demokracia.

Uprawnionych do głosowania jest na Słowacji ok. 4,3 mln osób.


Może Cię zainteresować.