sobota, 20 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Agnieszki, Amalii, Czecha| CZ: Marcela
Glos Live
/
Nahoru

Akt (jak) wymalowany | 02.07.2015

– Na tej wystawie mogą państwo zobaczyć jedynie wycinek tego, czym się zajmuję – tymi słowy wprowadzała Ewa Matykiewicz-Zachatová przybyłych na wernisaż jej wystawy. Odbył się on w Domu Opieki Społecznej Senior w Bystrzycy w czwartek. W większości są to akty oparte na fotografii Low key (z ang. niski klucz) wykonane techniką suchy biały pastel, jak również akryl na płótnie.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Dzieła malarskie Ewy Matykiewicz-Zachatowej cieszyły się sporym zainteresowaniem. Fot. Norbert Dąbkowski

 

– Pierwszy z tych aktów był zainspirowany fotografią, jaką zobaczyłam w jakimś piśmie. Natomiast pozostałe zostały wykonane na zamówienie, ale już w oparciu o zdjęcia mojego autorstwa zrobione na własną rękę – tak wyrażała się malarka na temat inspiracji wiodących do wystawianych prac. Matykiewicz-Zachatová przekonuje, że chodziło jej o ukazanie gry światła i cienia za pomocą prostych, nieskomplikowanych technik. Malarka dodaje, iż fotografii potrzebowała przede wszystkim po to, by wiernie odwzorować anatomię kobiecego ciała. Możemy więc podziwiać między innymi dzieła w stylu tzw. niskiego klucza, w którym kształty pięknych kobiecych kształtów niejako wyłaniają się z czerni.

Efekt tych czynników jest bardzo przyjemny. Czarno-białe akty, wystawiane po raz pierwszy, są uzupełnione innymi akrylowymi malowidłami oraz próbami witraży. Wszystkie prezentowane są w przestronnych i jasnych pomieszczeniach Galerii Šip w Domu Senior w Bystrzycy. Widnieje tam także jedna rzeźba, pierwsza autorstwa malarki. Wernisaż muzycznie uprzyjemnili Krystyna i Adam Pękałowie ze Stonawy kameralnie wykonujący na wysokim poziomie znane i lubiane światowe utwory od popu, przez muzykę filmową, aż po jazz.

Poniżej zapraszamy do obejrzenia próbek dzieł Matykiewicz-Zachatowej na zdjęciach z czwartkowego wernisażu.




Może Cię zainteresować.