piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Błędowice: Kościół będzie miał nowe okna  | 21.10.2020

Spod rąk Czesława Michalika wychodzą meble kuchenne, drzwi, szafy. Obecnie w swoim warsztacie stolarskim w Domasłowicach Dolnych pracuje nad prestiżowym zleceniem dla kościoła ewangelickiego w Błędowicach. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Czesław Michalik demonstruje łukową część okna kościelnego. Fot. DANUTA CHLUP

– Można powiedzieć, że robię z drewna wszystko, czego klient sobie zażyczy – mówi Michalik na wstępie. – Ale nie tylko z drewna, bo kiedy mam na przykład zlecenie na wykonanie kuchni, to nie kończy się na stolarce. Tu trzeba coś domurować, tu jakieś kafelki położyć. Podłączam sprzęt kuchenny do wody, kanalizacji, prądu, gazu. Wszystko to sam przygotowuję, tylko później wzywam fachowca, aby przeprowadził kontrolę.
 
Obecnie Czesław Michalik pracuje nad prestiżowym zleceniem. Wykonuje okna dla kościoła ewangelickiego w Hawierzowie-Błędowicach. Przyznaje, że to zamówienie jest dla niego bardzo ważne, tym bardziej, że pochodzi z Błędowic. Okna będzie produkował stopniowo, ponieważ ze względów finansowych zbór nie będzie wszystkich wymieniał równocześnie. W tym roku zostanie wstawione pierwsze okno, po zimie następne. W sumie na wymianę czeka ich jedenaście. Stolarz musi w trakcie produkcji przestrzegać wskazówek i zaleceń Instytutu Ochrony Zabytków, zarówno jeśli chodzi o kształt, wykonanie, jak i kolor. 
– Ludzie będą się może dziwili, że okna, które teraz są czerwone, będą białe. Ale takie podobno dawniej były, jak wynika z archiwalnych fotografii i ochrona zabytków wymaga, aby nowe okna miały pierwotny kolor – tłumaczy. 

Gotowe ramy jednego z okien kościelnych, wykonane z drewna świerkowego, Michalik ma właśnie rozłożone w swoim warsztacie. Składa się ono z dwóch podłużnych części i jednej łukowatej. W zamkniętym pomieszczeniu okno wydaje się o wiele potężniejsze, niż kiedy oglądamy je wtopione w elewację budynku. 

– Stare okna są już w kościele prawie 180 lat. Chciałbym, aby te nowe, które ja wykonam, nie trzeba było wymieniać wcześniej niż za następnych sto lat – uśmiecha się Czesław Michalik. 
 
 
Więcej o Czesławie Michaliku piszemy w rubryce "Polski Biznes" w papierowym wydaniu naszej gazety z 20 października 2020. 

 


 




Może Cię zainteresować.