Bystrzyckie koło należy do największych. Aktualnie liczy 487 członków, w tym 11 nowych. W jego ramach pracują kluby i zespoły, realizowany jest kompleksowy remont Domu Polskiego. O osiągnięciach, planach, ale też utrudnieniach, jakie przyniosła pandemia koronawirusa, mówiono na niedzielnym zebraniu. Prowadziła je prezes Lucyna Škňouřil. 

Do najważniejszych punktów obrad należał wybór nowego zarządu. W porównaniu z dotychczasowym doszło do pewnych zmian personalnych. Z pracy w zarządzie zrezygnowało czworo długoletnich działaczy: Krystyna Gomółka, Wanda Suszka, Roman Szewczyk i Zbyszek Szewczyk. Podziękowano im brawami i podarunkami. Bukiet kwiatów wręczono również Ewie Nemec, która zdecydowała się na przerwę w prowadzeniu Zespołu Folklorystycznego „Bystrzyca”

. 

Obecni wybrali jednogłośnie nowy 14-osobowy zarząd. Po zebraniu członkowskim odbył on swoje pierwsze obrady, podczas których na prezesa ponownie wybrano Lucynę Škňouřil, natomiast wiceprezesem została Renata Polok, kierowniczka „Bystrzycy”. 

Oprócz zarządu Koła trzeba było wybrać także delegatów na zbliżający się Zjazd PZKO. Obecna na zebraniu prezes Zarządu Głównego Helena Legowicz zaapelowała do obecnych, aby pomyśleli także o ewentualnej kandydaturze do Zarządu Głównego. 

– Każdy delegat Zjazdu może być kandydatem do ZG. Na poprzednim Zjeździe chętnych do pracy w zarządzie nie było zbyt wielu, dlatego proszę, aby o tym myśleć – podkreśliła Legowicz. 

Głos zabrał także wójt Bystrzycy Roman Wróbel. Od razu na wstępie zaznaczył, że przybył na zebranie nie tylko jako gość, ale przede wszystkim jako członek Koła. Wspomniał o inwestycjach gminnych, zwłaszcza tych związanych z polskim szkolnictwem. 

– Największą inwestycją gminy w ub. roku była nadbudówka polskiego przedszkola. To przedszkole dosłownie pęka w szwach – przypomniał. Zdradził, że razem z dyrektorem PSP i Przedszkola im. S. Hadyny Bogdanem Sikorą rozpoczęli rozmowy nt. kolejnego projektu inwestycyjnego związanego z polskim szkolnictwem. 

W formie prezentacji multimedialnej przedstawiono działalność Koła od poprzedniego zebrania, które odbyło się w marcu ub. roku – tuż przed pierwszym lokcdownem – do dziś. Pomimo trwających przez większość czasu obostrzeń udało się zrealizować kilka spotkań i imprez – m.in. prelekcję o Madagaskarze oraz spotkanie polonijnych badmintonistów. Członkowie włączyli się w sprzątanie ogrodu i naprawę wodociągu, było sporo pracy przy remoncie Domu Polskiego. 

W planach na rok bieżący jest cały szereg wydarzeń. Czas pokaże, czy wszystkie uda się przeprowadzić. Do najbliższych będzie należało spotkanie integracyjne dla młodzieży szkolnej, wystawa prac plastycznych Adama Škňouřila i jego kolegi, „Kluboturniej”. W planie są także obchody 50-lecia Klubu Młodych. W br. upłynie także pół wieku od wybudowania Domu Polskiego. Obchody mają się odbyć w listopadzie. 

 

 

Fot. Danuta Chlup. Kliknij, aby obejrzeć wszystkie zdjęcia.