To dla mieszkańców i turystów nie lada atrakcja i zaskoczenie. Przechodnie zadzierają głowy w górę, spoglądając na stare szyldy i wpatrują się w witryny sprzed I wojny światowej. Środa to ostatni dzień zdjęciowy na cieszyńskim rynku, który przeobraził się w centrum… Kielc, a scenografia przenosi widza do roku 1914. To jednak również spore utrudnienie dla ruchu w centrum miasta, filmowcy na czas ujęć blokują wjazd do rynku, a jedna z ulic dojazdowych (ul. Jana Matejki, przy poczcie) zamieniła się w pokrytą pyłem drogę gruntową. 

 

„Legiony” koncentrują się na szlaku bojowym Legionów z lat 1914-1916, od wymarszu z Oleandrów do bitwy pod Kościuchnówką. – To kino przygodowe w najlepszym wydaniu, zrealizowane przy użyciu najnowocześniejszych technik filmowych – wyjaśnia producent Maciej Pawlicki. – Film opowiada o modych ludziach, którzy nie wahali się, by rzucić się w wir walki o odzyskanie państwowości, ale także o tych, którzy dopiero zrozumieli, że tylko w wolnej Polsce zrealizują swoje marzenia.

Legiony to formacja wojskowa z XX wieku, która stała się zalążkiem Wojska Polskiego i miała ogromny udział w odzyskaniu niepodległości w 1918 roku. Dziś stanowi symbol wolności, odwagi i honoru. Była pierwszym od czasu Powstania Styczniowego realnym spełnieniem marzeń o zrywie narodowowyzwoleńczym, który swój szczęśliwy finał znalazł w 1918 roku.

Film jednak nie będzie miał charakteru ściśle dokumentalnego - na tle wielkiej historii będzie rozgrywała się uniwersalna historia o wchodzeniu w dorosłość. Obok postaci historycznych – taki jak Józef Piłsudski, Zbigniew Dunin-Wąsowicz - w obrazie pojawią się również postaci fikcyjne, których historie jednak wzorowano na życiorysach prawdziwych legionistów.

W filmie wystąpią między innymi Sebastian Fabijański (jako Józef ps. „Wieża”), Bartosz Gelner (Tadeusz Zbarski), Mirosław Baka (porucznik Stanisław Kaszubski ps. „Król”), Jan Frycz (brygadier Józef Piłsudski) i Borys Szyc (rotmistrz Zbigniew Dunin-Wąsowicz). Producenci zapowiadają, że będzie to projekt filmowy o niespotykanym dotąd w naszym kraju rozmachu wizualnym, kostiumowym i scenograficznym. Przez plan przewiną się tysiące statystów, trzon obsady będą stanowić utytułowani polscy aktorzy. Obraz powstanie przy wparciu konsultantów historycznych, wojskowych i kulturowych. Wartość produkcji to 30 milionów złotych, a premiera planowana jest na jesień przyszłego roku.

 

 

Plan filmowy "Legionów" w Cieszynie. Fot. Szymon Brandys