Interaktywna mapa Karwiny rozszerzona o kolejną część. Teraz możemy odkrywać historię Łąk | 04.08.2022
Ponad rok temu miasto Karwina we współpracy z Państwowym Archiwum w Karwinie uruchomiło specjalną aplikacje z mapami starej Karwiny. Teraz można w niej znaleźć nowe lokalizacje. Mieszkańcy mają okazję do obejrzenia historycznych zdjęć, dokumentów i ortofotomap dzielnicy Karwina-Łąki. Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Fot. gis.karvina.cz
Aplikacja bazuje na tematycznej stronie internetowej Powiatowego Archiwum w Karwinie pod nazwą "Projekt stara Karwina". Strony zostały jednak zmodernizowane i stopniowo rozbudowane o interaktywne mapy. Ich celem jest przypomnienie starej Karwiny i przybliżenie krajobrazu w regionie. – Idealnym dodatkiem wydawał się pełnowartościowy system informacji geograficznej z wieloma warstwami map. Dlatego w październiku 2020 roku zwróciliśmy się z ofertą współpracy do włodarzy miasta Karwiny, którzy od kilku lat już prowadzą taki system – powiedział Marek Trojak, autor projektu i informatyk w Archiwum Państwowym w Karwinie
Efektem tej współpracy i była aplikacja nazwana "Region karwiński śladami historii". W trakcie 14 miesięcy jej istnienia skorzystało z niej około 30 tys. użytkowników.
– Aplikacja jest oparta na warstwach wszystkich zachowanych ortofotomap miasta, z których najstarszą jest zdjęcie lotnicze z 1947 roku. Są też warstwy map historycznych ze zbiorów archiwalnych, a także katastr gruntowy Moraw i Śląska z 1836 roku na podstawie patentu cesarza Franciszka II. Na tej podstawie tworzone są poszczególne punkty mapy. Następnie zaznaczamy je kolorami w zależności od dostępności dokumentacji zdjęciowej i przyporządkowujemy do kategorii tematycznych – wyjaśnił Martin Vozár, specjalista GIS karwińskiego urzędu.
Nowe treści i lokalizacje w aplikacji mają być stopniowo dodawane. Celem jest zbudowanie kompleksowego portalu o historii regionu Karwiny oraz udostępnienie użytkownikom historycznego obrazu miasta i regionu ze wszystkimi jego przemianami, co pozwoli zachować jego wizerunek dla przyszłych pokoleń. – Chętnie skorzystamy z pomocy mieszkańców w rozwoju i ulepszaniu tego projektu – dodaje Trojak.