Na przejeździe kolejowym w Ropicy doszło w niedzielę wieczorem do poważnej kolizji samochodu osobowego z pociągiem. W czasie interwencji dwóch ekip wojewódzkiego pogotowia ratunkowego, które przyjechały na miejsce śmigłowcem z Ostrawy i karetką z Trzyńca, tożsamość młodego kierowcy nie była znana. Jako pasażer towarzyszyła mu 21-letnia kobieta.
Poszkodowani byli nieprzytomni oraz znajdowali się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. U obojga lekarze stwierdzili obrażenia głowy oraz wyrazili podejrzenie istnienia wielu innych poranień, z którymi zostali przetransportowani do Szpitala Uniwersyteckiego w Ostrawie. Mężczyznę musieli z samochodu wyciągać strażacy.