Na plac budowy rynku w Orłowej-Lutyni po trwającej ponad półtora roku przerwie wracają maszyny budowlane. Zwycięzca przetargu na wykonawcę, konsorcjum firm VW Wachal i VHS CZ, rozpoczęło w czerwcu prace budowlane. Potrwają osiemnaście miesięcy i pochłoną 345 mln koron. 70 proc. kosztów pokryje Ministerstwo Finansów.
– W tej chwili na placu budowy trwają prace wyburzeniowe oraz osadzanie sieci inżynieryjnych. Zainstalowaliśmy żuraw wieżowy i rozpoczynamy budowę żelazobetonowych konstrukcji, które stanowią blisko połowę zlecenia. Wiosną 2021 roku powinny być gotowe, łącznie ze zjazdami do podziemnych garaży – przybliżył aktualną sytuację Ondřej Wachal ze spółki VW Wachal.
Budowę rynku z prawdziwego zdarzenia, który zastąpi stary i brzydki betonowy plac w najbardziej zaludnionej dzielnicy Orłowej, zaczęto przygotowywać w 2007 roku. Realizację rozpoczęto dwa lata temu, lecz wkrótce potem prace zostały przerwane ze względu na spory z wykonawcą.
Parking pod płytą rynku pomieści 92 samochody. Wjazd będzie prowadził z Alei Masaryka. Nad garażami zostanie wybudowany trzypiętrowy dom. Na parterze znajdą się lokale handlowe, na piętrach piętnaście mieszkań. Okna większości pokoi będą wychodziły na rynek.