sobota, 20 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Agnieszki, Amalii, Czecha| CZ: Marcela
Glos Live
/
Nahoru

„Olza” i „Lipka” rozpoczęły wspólną trasę koncertową  | 28.10.2019

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Fot. Witold Kożdoń

Zespół Pieśni i Tańca „Olza” z Czeskiego Cieszyna oraz kapela „Lipka” z Jabłonkowa rozpoczęły właśnie wspólną trasę koncertową. Okazją do jej zorganizowania stały się jubileusze: 65-lecia działalności „Olzy” i 20-lecia „Lipki”. Na początek oba zespoły wystąpiły w Domu Miejscowego Koła PZKO w Nydku.

 

– Koncertom naszej wspólnej, jubileuszowej trasy przyświecają dwie główne myśli. Pierwszą jest bliskość i kameralność. „Lipka” i „Olza” starają się przybywać do was, do waszych domów PZKO, wszędzie tam, gdzie nas zaproszono. Z tym zaś wiąże się kameralność, ponieważ będziemy tańczyć i śpiewać na mniejszych scenach i w mniejszych obiektach – tłumaczył w niedzielne popołudnie Gabriel Kopeć, tancerz „Olzy” i zarazem członek zarządu MK PZKO Czeski Cieszyn-Olza. Dodał przy tym, że ideą przewodnią jubileuszowej trasy koncertowej jest również współpraca. – Nasze koncerty będą opowieścią o współpracy kapeli i zespołu,  o synergii muzyki i tańca. Życzę wam miłego oglądania i słuchania, życzę miłej zabawy – mówił, witając publiczność.

Autorem scenariusza jubileuszowego koncertu jest Roman Kulhanek. Najlepsze tańce aktualnego programu „Olzy”, przedstawione w małych formach tanecznych, przeplatane są piosenkami z najnowszej płyty kapeli Lipka „Na granicy”. I tak w niedzielę w Nydku publiczność zobaczyła tańce górali żywieckich, wiązankę tańców mieszczan cieszyńskich i tańce z okolic Trenczyna oraz regionu horehrońskiego na Słowacji. „Olzianie” zaprezentowali ponadto kujawiaka i oberka, czyli polskie tańce narodowe, a także dwa tańce czeskie.

Ponadgodzinny występ widzowie nagrodzili owacyjnymi brawami, na koniec zaś wspólnie zaśpiewali pieśń „Płyniesz Olzo po dolinie”. – Cieszymy się ogromnie, że właśnie w naszym Domu PZKO zobaczyliśmy premierę waszej trasy koncertowej. Życzymy wam jeszcze wielu udanych występów i przede wszystkim mnóstwa satysfakcji z tańca i góralskiej pieśni – mówił prezes Miejscowego Koła PZKO w Nydku, Bogdan Martynek.




Może Cię zainteresować.