Zamknięcie oddziału chorób wewnętrznych w szpitalu w Orłowej nie jest jeszcze przesądzone. Hetman województwa morawsko-śląskiego, Ivo Vondrák, zapowiedział w ub. tygodniu, że materiał zawierający propozycje zmian w wojewódzkich szpitalach zostanie na wniosek komitetu ds. opieki zdrowotnej poddany dodatkowej, dogłębnej analizie.
W tym celu zostanie powołana do życia grupa robocza, która szczegółowo omówi zmiany z przedstawicielami szpitali i samorządami miast, w których szpitale się znajdują. Orłowa ma mieć swojego reprezentanta w tej grupie. Efekty działań zostaną przedstawione w październiku.
Na początku ub. tygodnia odbyło się w Urzędzie Wojewódzkim w Ostrawie spotkanie, w którym wzięli udział: hetman Ivo Vondrák, Martin Gebauer, wicehetman ds. służby zdrowia, Tomáš Kuča, burmistrz Orłowej, przedstawiciele orłowskiego szpitala oraz Rady Miasta.
– Hetman na początku wyjaśnił powody proponowanych zmian i podkreślił, że wszystkie zmiany mają prowadzić do poprawy sytuacji w szpitalach. Wicehetman Martin Gebauer przekonywał, że zmiany mają pomóc w rozwiązaniu nie tylko sytuacji ekonomicznej szpitali, ale też problemów personalnych – niedoboru lekarzy i pielęgniarek. Przedstawiciele Orłowej interesowali się sytuacją finansową szpitala. Mieli okazję zapoznać się z sytuacją gospodarczą placówki w ostatnich kilku latach. W 2017 roku szpital w Orłowej wykazał stratę 30,2 mln koron, tymczasem karwiński szpital 6,7 mln – opisała przebieg spotkania Nataša Cibulkowa, rzeczniczka orłowskiego ratusza.