piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Wielkanoc na wesoło | 22.04.2019

Dziś chyba śmiało można powiedzieć, że w Łomnej Dolnej i Milikowie bez gwarowych przedstawień teatrów amatorskich nie byłoby Wielkanocy. W niedzielę przekonaliśmy się o tym na własnej skórze. W obu miejscowościach bawiliśmy się znakomicie.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
„Mącicielka” Adama Wawrosza.

Szkanderowie mieszkają w Łomnej. Na wielkanocny spektakl do sali miejscowego hotelu „Pod Akacjami” przyszli całą rodziną. Nie wyobrażają sobie świąt bez teatralnej rozrywki.

– Tu zawsze pośmiejemy się prosto z serca. W dzisiejszych czasach mało jest takiej klasycznej zabawy. Byłoby smutno, gdyby zabrakło tych spektakli – przekonuje Wanda Szkanderowa. Najbardziej cieszy się na popisy swojego sąsiada, kierownika łomniańskiego teatrzyku, Zdenka Mruzka. – Przyjemnie jest wrócić w swoje rodzinne strony, posłuchać „po naszymu” – przyznaje jej córka, Iva Hrubá, która przyjechała aż z Karlowych Warów.

Zdaniem wójt gminy Łomnej Dolnej, Renaty Pavlinowej, gwarowe komedie, które miejscowy zespół teatralny wystawia dwa razy w roku – na Wielkanoc i na jesienny jarmark, są tym, co doskonale integruje mieszkańców bez względu na narodowość. Polacy i Czesi zasiadają całymi rodzinami na widowni, na scenie wspólnie z PZKO-wcami występują mieszkańcy czeskiej narodowości. – To coś niesamowitego. Jestem pełna podziwu dla ich poświęcenia. Przygotowanie takiego spektaklu wymaga czasu, ale też odwagi, bo nie każdego stać na to, żeby wystąpić przed publicznością. Bardzo im za to dziękuję – mówi wójt.

Więcej o wielkanocnych przedstawieniach przeczytacie już we wtorkowym, poświątecznym „Głosie”.



Może Cię zainteresować.