Być może koniec zimy był przyczyną ataku agresji u 62-latka w Czeskim Cieszynie. Do śmiechu nie było jednak gościom w jednej z restauracji w mieście, w której mężczyzna groził obecnym maczetą.
Czeskocieszyński komisariat policji przyjął zgłoszenie we wtorek po południu o groźbach, które podejrzany kierował w stronę gości i personelu. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zobaczyli grupę ludzi oraz napastnika z maczetą przy pasie. Mężczyzna był gotowy do ataku, jednak po wycelowaniu w niego broni przez policjantów, odłożył maczetę i poddał się.
62-letni mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia występku - groźby karalne i zakłócanie porządku publicznego. Okoliczności zdarzenia oraz motyw napastnika są jeszcze ustalane.