W czwartek po długiej chorobie zmarł w szpitalu w Karwinie Władysław Sikora, nestor zaolziańskich pisarzy, poeta, prozaik, felietonista, krytyk, nieoceniony kronikarz ulotnych zdarzeń i mijającego czasu. Miał 82 lata.
O śmierci ojca poinformował syn, a zarazem nasz redakcyjny kolega, Jacek Sikora. Władysław Sikora pochodził z Boconowic, jednak większość życia spędził w Czeskim Cieszynie. – Władysław Sikora był jednym z autorów wydanego w 1959 r. zbiorku „Pierwszy lot”. – Grupa nazywana pokoleniem „Pierwszego lotu” na czele z Władysławem Sikorą dokonała przemiany kodu artystycznego w literaturze zaolziańskiej. Od epoki Sikory, jego zdolnego ucznia Wilhelma Przeczka i po części Jana Pyszki literatura zaolziańska otrzymała stygmat literatury dojrzałej, rozwijającej się niemal równolegle z literaturą ogólnopolską – mówił podczas marcowego wieczoru wspomnień „Życie piszemy stojąc” poeta, dziennikarz, a zarazem przyjaciel literata, Kazimierz Kaszper.