Ósmoklasiści z polskich szkół w Karwinie, Bystrzycy, Wędryni, Jabłonkowie i Gnojniku rozpoczęli dziś piąty dzień swojego pobytu na Zielonej Szkole nad Bałtykiem. Wczoraj wieczorem dołączyliśmy do nich.
Zielona Szkoła na polskim wybrzeżu jest projektem Kongresu Polaków w RC, realizowanym od kilkunastu lat. Obecnie w Jastrzębiej Górze trwa jej drugi i równocześnie ostatni tegoroczny turnus.
– Do tej pory pogoda nam dopisywała, co pozwalało nam realizować program zgodnie z planem. Obie grupy odbyły już wycieczkę do Gdańska, na Westerplatte i do Sopotu, a jedna grupa również do Łeby, Słowińskiego Parku Narodowego i do wyrzutni rakiet. Był, oczywiście, też czas na zapoznanie się z Jastrzębią Górą i zabawy na plaży. Dzieci robiły rzeźby z piasku, a nawet wchodziły do wody – relacjonuje kierowniczka drugiego turnusu Joanna Mitura.
Dziś przed południem ze względu na deszcz nauczyciele przygotują dla dzieci program w ośrodku. Po południu druga grupa wyjedzie na wycieczkę do Łeby, na ruchome wydmy i do wyrzutni rakiet.
– Śledzę pogodę z minuty na minutę, żeby wiedzieć, jak najlepiej wszystko zaplanować. Staram się tak ustawiać grafik, żeby nie było nic na szybko i nic na siłę, ponieważ jesteśmy tu po to, żeby w sposób przyjemny korzystać z tego, co oferuje Zielona Szkoła i okolice, które zwiedzamy – przekonuje kierowniczka.