środa, 24 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Bony, Horacji, Jerzego| CZ: Jiří
Glos Live
/
Nahoru

Karwina: Czy Kopalnia Armii Czechosłowackiej ma szansę trafić na listę zabytków, a w przyszłości zamienić się w muzeum? | 19.08.2022

Narodowy Instytut Ochrony Zabytków (NPÚ) w Ostrawie przeprowadził badania terenowe, których celem była ocena i opisanie części nadziemnych kopalń w karwińskim zagłębiu węglowym. Pojawia się szansa na to, by Kopalnia Armii Czechosłowackiej w Karwinie trafiła na listę zabytków. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Widok na nieczynną Kopalnię Armii Czechosłowackiej w Karwinie. Fot. DIAMO

 
– To dla nas ważne, by w regionie karwińskim ostały się wybrane kompleksy i obiekty, zróżnicowane co do typu. Z tego powodu Centrum Metodyczne Dziedzictwa Przemysłowego, działające przy NPÚ w Ostrawie, w ostatnich miesiącach zbierało dane i informacje odnośnie części nadziemnych zakładów wydobywczych oraz ich wyposażenia – poinformował Michal Zezula, dyrektor Oddziału Terenowego Narodowego Instytutu Ochrony Zabytków w Ostrawie. 

Zabytkami są już kopalnie Gabriela i częściowo Barbara (wieża szybowa i maszynownia). Obecnie z punktu widzenia historycznego, typologicznego i architektonicznego największe znaczenie ma rozległy kompleks Kopalni ČSA.
 
– Na terenie Kopalni ČSA mamy trzy rodzaje wież szybowych – zwrócił uwagę Zezula w rozmowie z „Głosem”. Dodał, że NPÚ chciałby objąć ochroną także szyb wentylacyjny Dąbrowa-Północ, rozmowy dotyczą ponadto dwóch starszych wież Kopalni Łazy w Orłowej. 

Decyzja dotycząca tego, co chronić, a co zlikwidować, powinna zapaść jak najszybciej, zanim obiekty, które mają wartość historyczną, zostaną zburzone w ramach prac likwidacyjnych. Drugim ważnym aspektem jest kwestia finansowa. Dlatego rozpoczęto rozmowy pomiędzy Instytutem Ochrony Zabytków, przedsiębiorstwem państwowym DIAMO, które odpowiada za bezpieczną likwidację nieczynnych kopalń, oraz organizacją wojewódzką Morawsko-Śląskie Inwestycje i Development (MSID). 
 
Na pytanie „Głosu”, czy w przyszłości można by udostępnić Kopalnię ČSA turystom, Zezula odpowiedział, że zakład ten, ze względu na swoją wyjątkowość architektoniczną, wręcz „sam się o to prosi”. Turystyczne wykorzystanie jest kwestią planów rozwojowych województwa morawsko-śląskiego oraz jego organizacji MSID, która pracuje nad koncepcją ożywienia terenów powydobywczych POHO 2030. 
 
Więcej na ten temat przeczytacie w weekendowym wydaniu naszej gazety z 19.08.2022. 




Może Cię zainteresować.