Zdecydowaliśmy się wziąć udział w tym wydarzeniu i zajęliśmy drugi miejsce – wyjaśnia Czesław Gałuszka, prezes koła. – Przygotowaliśmy placki z powidłami. Pomysłów było wiele, jedni mieli mięso ogniste, ser, fasolę, a my zdecydowaliśmy się na placki z powidłami. I to najwyraźniej zasmakowało ludziom – cieszy się Czesław Gałuszka.

Sukces jest tym cenniejszy, że oceny placków nie dokonywała żadna komisja, ale publiczność, która miała okazję skosztować danie z każdego stoiska, a następnie zagłosować wrzucając kartkę z nazwą stoiska do specjalnej skrzynki. Przez cały festiwal przewinęło się około dwóch tysięcy osób.

– To była dobra okazja, by zaprezentować działalność naszego koła przed mieszkańcami Skrzeczonia i Bogumina. Konkurencja była duża, każde stoisko miało swój specjalny unikatowy przepis na placki ziemniaczane. Tym bardziej cieszy nas drugie miejsce – dodaje prezes skrzeczońskiego koła PZKO.

Food Festiwal odbył się niedaleko Domu PZKO, dlatego dużym atutem zespołu MK PZKO był fakt, że ciasto według specjalnej receptury mogło być dorabiane przez nich na bieżąco. W przygotowanie placków zaangażowanych było siedemnaście osób z MK PZKO w Boguminie-Skrzeczoniu. Cześć zajmowała się ciastem, część smażyła placki na stoisku.

– Wysmażyliśmy około dwieście sztuk. Nie były to duże placki, bo chodziło o to, by uczestnicy festiwalu mogli spróbować wszystkich rodzajów – wyjaśnia prezes koła, który wraz z Beatą Grzebień odebrali puchar i dyplom za zajęcie drugiego miejsca w Food Festiwalu. Gratulujemy!