Kolędowanie w szczególnym miejscu. Przeczytajcie, gdzie tym razem spotkali się członkowie Polonusa | 28.01.2025
23 stycznia spotkanie czwartkowe członków i
sympatyków Klubu Polonus odbyło się w nietypowym, miejscu, bo nie w salce
klubowej, lecz w bazylice Wniebowzięcia Marii Panny w Starym Brnie. Bazylika
mniejsza, obok bazyliki pw. świętych Piotra i Pawła, czyli tzw. Petrowa, jest
ważnym polskim śladem w stolicy Moraw Południowych i ma dla tutejszych Polaków
szczególne znaczenie.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 45 s
Spotkania w takim miejscu nabierają szczególnego znaczenia. Fot. ARC
Fundatorką i założycielką nie tylko bazyliki, ale
też pobliskiego klasztoru cystersek była pochodząca z Piastów polska królowa
Elżbieta Ryksa, urodzona w Poznaniu jako córka króla Przemysława II
Wielkopolskiego i Rychenzy Szwedzkiej, która właśnie w Brnie przeżyła
najważniejszy okres swojego życia i bardzo zasłużyła się w jego rozwoju. Na
posadzce nawy głównej bazyliki widnieje litera E z koroną, oznaczająca miejsce
pochówku królowej. Warto wspomnieć, że miasta Brno i Poznań są miastami
partnerskimi.
Tutaj spotkamy się z przeszłością na każdym kroku. Fot. ARC
Dobrze się składa, że w bazylice aktualnie pełnią
posługę duchowni z Polski. Właśnie dzięki uprzejmości polskiego przeora
klasztoru Augustynów, księdza Wita Marcińca oraz brata Tomasza Machaja,
Polonusi zebrali się koło stajenki na wspólnym kolędowaniu. Na tę potrzebę
przygotowali wcześniej specjalne śpiewniki. W atmosferze cichego kościoła, po
wieczornym nabożeństwie, przy nastrojowym oświetleniu szopki zabrzmiały najpiękniejsze
polskie kolędy. Pomimo panującego chłodu w bazylice, klubowicze wspólnie zaśpiewali
wszystkich 15 kolęd z przygotowanego śpiewnika.
Po kolędowaniu Polonusi otrzymali specjalny prezent – zostaliśmy
oprowadzeni po bazylice i przyległym klasztorze oraz bibliotece opactwa augustynów,
z ciekawym wykładem brata Tomasza. Niektóre pomieszczenia, takie jak np.
zakrystia, nie są dostępne dla publiczności, natomiast inne, jak np.
biblioteka, są dostępne tylko z przewodnikiem z muzeum. Dzięki bratu Tomaszowi
Polonusi dowiedzieli się wiele ciekawych informacji na temat historii klasztoru
i postaci, wśród których najbardziej znanymi są opat Mendel i jego opiekun opat
Napp, ale też reguły augustianów, pochodzącej od słów „weź i czytaj” („tolle,
lege”), jednak w czasach obecnych oznaczającej nie tylko samo studiowanie, ale
głównie wychodzenie naprzeciw potrzebom lokalnej społeczności.
W bibliotece opactwa
augustynów w Starym Brnie. Fot. ARC
W bibliotece
znajduje się wiele ciekawostek, jak np. jedno z pierwszych drukowanych dzieł
Mikołaja Kopernika „O obrotach”. W przyległym muzeum natomiast znajdują się cenne
przedmioty z czasów założenia klasztoru cystersek przez królową Elżbietę w
1323 roku, jak np. skarbiec. Natomiast augustianie wprowadzili się do klasztoru
dopiero po zniesieniu opactwa cystersek na mocy dekretu cesarza Józefa II. Z
tego okresu pochodzą na przykład obrazy barokowe, wśród nich obraz Rubensa
przedstawiający św. Augustyna. To miejsce na pewno będzie punktem programu
następnego wydarzenia Klubu Polonus w Brnie.
Danuta Koné-Król