12 października Dniem Samizdatu | 12.09.2024
Dzień Samizdatu, czyli wolnej
prasy i niezależnych wydawnictw w reżimach totalitarnych, będzie obchodzony
w Republice Czeskiej 12 października – uchwalił w środę czeski
parlament. Ustawę w tej sprawie musi jeszcze podpisać prezydent Petr Pavel.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Sala Senatu RC. Fot. ARC
Dzień Samizdatu ma upamiętniać 12
października 1988 roku, kiedy to grupa 92 czeskich i słowackich niezależnych
wydawców zaprotestowała w liście otwartym do ówczesnego prezydenta
komunistycznej Czechosłowacji Gustava Husaka przeciwko uwięzieniu jednego z nich,
chrześcijańskiego działacza Ivana Polanskyego.
Przeciwnicy przyjęcia takiego
terminu twierdzili, że Polansky drukował zbiory tekstów, których autorzy
gloryfikowali prezydenta zależnego od III Rzeszy państwa słowackiego Jozefa
Tisy. Zwolennicy podkreślali, że 12 października będzie też upamiętniać inicjatywy
pisania i publikowania listów otwartych i petycji, w czasach reżimu
komunistycznego karane więzieniem.
Senatorzy chcieli, aby Dzień
Samizdatu przypadał 27 kwietnia, w rocznicę utworzenia w 1978 roku Komitetu
Obrony Niesprawiedliwie Prześladowanych (VONS), który odgrywał w Czechosłowacji
rolę polskiego Komitetu Obrony Robotników. Datę tę proponowano również w
nawiązaniu do wydarzeń z 1981 roku, gdy komunistyczna tajna policja
zlikwidowała kilka kanałów przemytu nielegalnych druków. Reżimowi nie udało się
jednak zlikwidować kolportowania i drukowania niezależnych publikacji.
Ostatecznie posłowie odrzucili
poprawki senatorów i przegłosowali termin 12 października.