piątek, 13 grudnia 2024
Imieniny: PL: Dalidy, Juliusza, Łucji| CZ: Lucie
Glos Live
/
Nahoru

Jabłonków: Mural gotowy. Setki komentarzy w Internecie | 26.07.2024

Mural poświęcony Antoniemu Szpyrcowi (1950-2014), który namalował w Jabłonkowie Maciej Szymonowicz, jest już gotowy. Powstał dzięki wspólnemu projektowi Kongresu Polaków w RC i stowarzyszenia „Kapela Lipka”. W mediach społecznościowych wywołał burzliwą dyskusję. 

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Gotowy mural autorstwa Macieja Szymonowicza. Fot. NORBERT DĄBKOWSKI.
W grupie facebookowej Jablunkov Živě pod postem o powstającym muralu pojawiło się (stan na piątkowe popołudnie) ok. 170 komentarzy. Pod późniejszym wpisem, informującym o dokończeniu dzieła, jest ich już niemal tyle samo. Większość osób chwali mural i z szacunkiem wspomina zasługi Antoniego Szpyrca, lecz nie brakuje takich, którym solą w oku jest polski (a dokładnie gwarowy, cieszyński) napis „Witejcie w Jabłónkowie”. Na absurd zakrawa to, że często są to osoby noszące polskobrzmiące nazwiska.

Zdarzają się komentarze na tyle szowinistyczne, że ocierają się o artykuł kodeksu karnego mówiący o szkalowaniu narodu, języka, rasy lub grupy etnicznej.

Mariusz Wałach, prezes Kongresu Polaków w RC, komentuje:
– Bardzo się cieszę, że udało nam się stworzyć drugi już z kolei mural – tym razem w Jabłonkowie. Pan Antoni Szpyrc był bardzo zasłużonym obywatelem tego miasta. Osobiście chciałbym podkreślić, że miasto Jabłonków będzie z tego miało benefity – nie tylko dlatego, że będzie miało piękny mural, ale ponadto jest on wpisany w większy projekt – „Szlak Murali Beskidzkich”. Można się zatem spodziewać, że będzie przyjeżdżało więcej turystów i Jabłonków stanie się bardziej znany. Wszyscy jabłonkowianie, bez względu na narodowość, powinni się z tego cieszyć. Głupie i nienawistne komentarze wcale mnie natomiast nie zaskoczyły, ponieważ od 62 lat mieszkam na Zaolziu i niejedno już widziałem. Dyskusja na Facebooku ma w pewnym sensie ożywczy i edukacyjny charakter, ponieważ nienawistnicy są w mniejszości. Więcej jest głosów wyjaśniających, skłaniających do refleksji, czyli z dyskusji można się także czegoś nauczyć. A dla tej małej grupki plujących jadem mam tylko jeden przekaz: zanim powstał Facebook, tylko ich najbliżsi wiedzieli, że są niedouczonymi ksenofobami. Teraz wie o tym cały świat.  


Może Cię zainteresować.