środa, 11 grudnia 2024
Imieniny: PL: Biny, Damazego, Waldemara| CZ: Dana
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Sentymentalnie i kameralnie. Finałowa gala Tacy Jeseśmy 2024 tuż, tuż | 31.10.2024
Szykuje się niezapomniane popołudnie w Ośrodku
Kultury „Strzelnica” w Czeskim Cieszynie. W niedzielę 10 listopada o godz. 16.o0
rozpocznie się finałowa gala Tacy Jesteśmy, sztandarowego projektu Kongresu
Polaków w Republice Czeskiej. Dodatkową atrakcją będzie występ Warszawskiej
Orkiestry Sentymentalnej.
Ten tekst przeczytasz za 3 min.
Warszawska Orkiestra Sentymentalna w całej okazałości. Fot. W. Rudzki
Z uwagi na zakrojony na szeroką skalę remont Teatru
Cieszyńskiego, organizatorzy musieli przenieść finałową galę do „Strzelnicy”.
Od kilku tygodni pracują w pocie czoła, żeby finał kolejnej edycji cieszącego
się ogromną popularnością plebiscytu wypadł okazale. Na tydzień przed
rozpoczęciem wydarzenia pewne wydaje się jedno – będzie bardziej kameralnie.
Program trzeba bowiem skroić na miarę położonego tuż nad Olzą ośrodka kultury.
– Prezentacja poszczególnych kandydatów oraz ich występy, a także wręczenie nagród – publiczności oraz „Złoty Jestem”, przyznanej przez kapitułę złożoną z członków Rady Kongresu, nie powinno zająć więcej niż dwie godziny – wyjaśnia Marek Słowiaczek, który po raz kolejny wcieli się w rolę konferansjera.
Bardzo atrakcyjnie zapowiada się także koncert Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej, który rozpocznie się o godz. 18.30. Jako że dzień po gali przypada w Polsce Narodowe Święto Niepodległości, cały program zostanie utrzymany w tym właśnie tonie. Założona w 2015 roku Warszawska Orkiestra Sentymentalna wydaje się być idealną formacją na listopadowy czas. W Czeskim Cieszynie ma się pojawić w pełnym składzie: Gabriela Mościcka (śpiew, akordeon), Lena Nowak (klarnet), Krzysztof Baranowski (gitara, mandolina), Jakub Fedak (wibrafon), Mateusz Kowalski (perkusjonalia), Kazimierz Nitkiewicz (trąbka) oraz Łukasz Owczynnikow (kontrabas).
Oficjalny plakat wydarzenia. Fot. ARC
– Warszawska Orkiestra Sentymentalna to przedwojenna Orkiestra 2.0 – fascynacja złotą erą polskiej muzyki rozrywkowej i sięganie do zapomnianych często przebojów bez zamykania ich w muzeum. Udowadnia, że muzyka sprzed prawie 100 lat świetnie sprawdza się tu i teraz – w klubie, na koncercie, na potańcówce czy w słuchawkach. Tanecznie, lekko, pomysłowo, ale i z szacunkiem do przedwojennych aranży i warszawskiej muzycznej historii. Zapomniane szlagiery, wzruszające walce, namiętne tanga, porywające foxtroty, rumby i slow-foxy, świat Astona, Tuwima, braci Goldów, Ordonówny – to, co najlepsze z dawnej sceny, radia i srebrnego ekranu, dzięki Orkiestrze dziś zyskuje drugie życie w najlepszym stylu.
W Warszawskiej Orkiestrze Sentymentalnej duch dawnej Warszawy z optymizmem patrzy w przyszłość – pamięta o retro uroku i szyku, a zarazem świetnie czuje się w XXI wieku – czytamy na stronie internetowej zespołu, która to zapowiedź jest chyba wystarczającą zachętą, żeby niedzielne popołudnie 10 listopada dla każdego uczestnika gali Tacy Jesteśmy przekształciło sie płynnie w wieczór.
– Na Zaolziu zagramy po raz pierwszy i nie możemy się doczekać spotkania z państwem – usłyszeliśmy wczoraj od muzyków.
Próbkę umiejętności Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej można znaleźć na jej oficjalnym kanale na YouTube. Już po pierwszych dźwiękach nogi same rwą sie do tańca...
– Prezentacja poszczególnych kandydatów oraz ich występy, a także wręczenie nagród – publiczności oraz „Złoty Jestem”, przyznanej przez kapitułę złożoną z członków Rady Kongresu, nie powinno zająć więcej niż dwie godziny – wyjaśnia Marek Słowiaczek, który po raz kolejny wcieli się w rolę konferansjera.
Bardzo atrakcyjnie zapowiada się także koncert Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej, który rozpocznie się o godz. 18.30. Jako że dzień po gali przypada w Polsce Narodowe Święto Niepodległości, cały program zostanie utrzymany w tym właśnie tonie. Założona w 2015 roku Warszawska Orkiestra Sentymentalna wydaje się być idealną formacją na listopadowy czas. W Czeskim Cieszynie ma się pojawić w pełnym składzie: Gabriela Mościcka (śpiew, akordeon), Lena Nowak (klarnet), Krzysztof Baranowski (gitara, mandolina), Jakub Fedak (wibrafon), Mateusz Kowalski (perkusjonalia), Kazimierz Nitkiewicz (trąbka) oraz Łukasz Owczynnikow (kontrabas).
Oficjalny plakat wydarzenia. Fot. ARC
– Warszawska Orkiestra Sentymentalna to przedwojenna Orkiestra 2.0 – fascynacja złotą erą polskiej muzyki rozrywkowej i sięganie do zapomnianych często przebojów bez zamykania ich w muzeum. Udowadnia, że muzyka sprzed prawie 100 lat świetnie sprawdza się tu i teraz – w klubie, na koncercie, na potańcówce czy w słuchawkach. Tanecznie, lekko, pomysłowo, ale i z szacunkiem do przedwojennych aranży i warszawskiej muzycznej historii. Zapomniane szlagiery, wzruszające walce, namiętne tanga, porywające foxtroty, rumby i slow-foxy, świat Astona, Tuwima, braci Goldów, Ordonówny – to, co najlepsze z dawnej sceny, radia i srebrnego ekranu, dzięki Orkiestrze dziś zyskuje drugie życie w najlepszym stylu.
W Warszawskiej Orkiestrze Sentymentalnej duch dawnej Warszawy z optymizmem patrzy w przyszłość – pamięta o retro uroku i szyku, a zarazem świetnie czuje się w XXI wieku – czytamy na stronie internetowej zespołu, która to zapowiedź jest chyba wystarczającą zachętą, żeby niedzielne popołudnie 10 listopada dla każdego uczestnika gali Tacy Jesteśmy przekształciło sie płynnie w wieczór.
– Na Zaolziu zagramy po raz pierwszy i nie możemy się doczekać spotkania z państwem – usłyszeliśmy wczoraj od muzyków.
Próbkę umiejętności Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej można znaleźć na jej oficjalnym kanale na YouTube. Już po pierwszych dźwiękach nogi same rwą sie do tańca...
