Szymon Brandys | 12.10.2023
Nominowany za promocję polskiej kultury, sztuki, nauki i sportu w autorskim programie „Głos Brandysa" ukazującego się regularnie na kanale Glos.live. Szymon Brandys, dziennikarz, polonista
i bohemista, to nie tylko dobry duch naszej redakcji odpowiedzialny za media
społecznościowe „Głosu”, ale także autor audycji „U Polaków za Olzą” w Radiu
Katowice oraz znany na Śląsku Cieszyńskim konferansjer pozytywnie nakręcony do
działania. Jego autorski program „Głos Brandysa” to rozpoznawalna na Zaolziu i
poza regionem marka.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Fot. Rafał Soliński
– Kiedy rozpocząłem pracę w
„Głosie”, pomyślałem, że przydałby się taki cykl programów nagrywanych w
terenie z ciekawymi ludźmi z obu stron Olzy, ale głównie z Zaolzia. Początkowo
sam wszystko nagrywałem i prowadziłem rozmowy, ale potem udało się pozyskać
kamerzystę, Luďka Ondruškę. Realizujemy to razem i zbliżamy się już do setki
odcinków – mówi Szymon Brandys.
Zawsze powtarza, że każdy ma
swoją historię do opowiedzenia, choć nieraz ludzie, z którymi umawia się na
rozmowę, twierdzą już na wstępie, że wcale nie są ciekawi. Nic bardziej
mylnego.– Chodzi o prezentowanie
różnych historii. Jeden człowiek zajmuje się rzemiosłem, inny coś pisze, ktoś
inny maluje. To osoby, o których wcześniej nie słyszeliśmy, a których historie
są ciekawe i warte opowiedzenia. I na takich mi zależy – zaznacza.
Szymon Brandys promuje także
Zaolzie na antenie Radia Katowice, z którym związany jest od 2017 r. Rok
wcześniej stacja za sprawą prezesa Henryka Grzonki powróciła do audycji
nadawanej przez lata do czasu stanu wojennego w 1981 r. Jej autorem jest
właśnie Szymon Brandys. Na częstotliwości 103 FM w każdą niedzielę po 13.00
można usłyszeć program poświęcony Polakom żyjącym w Republice Czeskiej. Są
rozmowy, relacje, reportaże, muzyka, w tym folklor, a także informacje z
Zaolzia i nie tylko. – Słychać nas zarówno w Ostrawie, jak i w Mostach k.
Jabłonkowa – przyznaje Szymon Brandys.
Na nominację w plebiscycie
Kongresu Polaków „Tacy Jesteśmy” zareagował szczerym zdziwieniem. Przecież, jak
podkreśla, po prostu wykonuje swoją pracę.