poniedziałek, 20 stycznia 2025
Imieniny: PL: Fabioli, Miły, Sebastiana| CZ: Ilona
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
»Sigma« Młodzieżowym Słowem Roku 2024 | 12.12.2024
Plebiscyt na
Młodzieżowe Słowo Roku 2024 został rozstrzygnięty. Użytkownicy języka w
internetowym głosowaniu dużą przewagą głosów przyznali zwycięstwo słowu
„sigma”.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Jan Miodek podczas finałowej gali. Fot. Facebook.com/Wydawnictwo PWN
Internauci nie
mieli wątpliwości – Młodzieżowym Słowem Roku 2024 zostało słowo „sigma”, które
zdobyło uznanie ponad 20 tysięcy głosujących i stało się językowym symbolem
roku! „Sigma” to słowo, które mocno zakorzeniło się w młodzieżowym slangu,
sygnalizując niezależność, mądrość i siłę. Opisuje osobę, która wyróżnia się
pewnością siebie, konsekwencją w działaniu i wiernością swoim zasadom, budząc
podziw i szacunek otoczenia.
Drugie miejsce
ze względu na liczbę oddanych głosów zdobyło słowo „azbest”, które
humorystyczne nawiązuje do filmów i memów o „wylewaniu azbestu”. Jak zauważa
jury plebiscytu, zalewanie azbestem może być też aluzją do patodeweloperki
oferującej niską jakość za duże pieniądze oraz niszczącej środowisko naturalne.
Na trzecim
miejscu znalazło się „czemó”, które zdobyło także Nagrodę Jury. Słowo oznacza
to samo, co w języku ogólnym „czemu”, wydaje się jedynie mocniej podszyte
zdziwieniem oraz przypomina wymowę bliską „czemo”. Słowo wzięło się z
powielanej na TikToku rozmowy dwóch młodych graczy w „Fortnite’a”.
Ogłoszenie
wyników miało miejsce podczas uroczystej finałowej gali plebiscytu Młodzieżowe
Słowo Roku 2024, która odbyła się 10 grudnia w Pałacu Kultury i Nauki. – Muszę
powiedzieć, patrząc na sigmę, azbest, czemó, że właściwe wygrały słowa, które
znam od kilkudziesięciu lat – przyznał podczas gali prof. Jan Miodek, wybitny
polski językoznawca. – Ale słowom tym nadano nowe znaczenia. Nie mogę nie
powiedzieć, że wygrały w tym roku neosemantyzmy. Na tę sigmę patrzę z wielkim
rozczuleniem i wspomnieniem osobistym. Byłem tuż po studiach, zaczynałem pracę
w języku i udzieliłem wywiadu popularno-naukowemu czasopismu Politechniki
Wrocławskiej. I to czasopismo nazywało się „Sigma” – powiedział.
