piątek, 4 października 2024
Imieniny: PL: Edwina, Rosławy, Rozalii| CZ: František
Glos Live
/
Nahoru

Gen. Polko: Ukraina potrzebuje 2-4 lat na wypchnięcie Rosji ze swojego terytorium | 26.02.2024

– W dalszym ciągu sytuacja Ukrainy i NATO naprawdę jest dobra; Ukraina ma szansę wyprzeć rosyjskiego agresora z własnego terytorium, ale to nie czas liczony w miesiącach, tylko, patrząc realnie – to dwa, trzy, a może i cztery lata – powiedział PAP były dowódca GROM gen. Roman Polko.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Gen. Roman Polko. Fot. PAP
Odnosząc się do zdobycia przez Rosję Awdijiwki (obw. doniecki), były dowódca GROM ocenił, że takie wydarzenia mocno wpływają na morale, które ma się do sił fizycznych jak trzy do jednego – zauważył, cytując słowa Napoleona Bonaparte.

– Rzeczywiście teraz te szanse jakby się zrównały. Rosjanie kupują poparcie żołnierzy, tam też jest silne morale (...). Drugi czynnik to informacja i wojna informacyjna. Mam wrażenie, że rosyjskie trolle informacyjne świętują sukcesy, bo, niestety, powielane jest wiele takich fejk newsów mówiących o braku solidarności Zachodu. Dotyczy to również tych sporów na linii konfliktu zbożowego między Polską i Ukrainą – ocenił Polko.

Były dowódca GROM zaznaczył, że trzecim elementem, który warto wziąć pod uwagę w tym konflikcie, są działania dyplomatyczne Rosji, która rozgrywa Amerykę Łacińską i Afrykę. Jego zdaniem okazuje się, że Zachód nie potrafi skonsolidować członków chociażby organizacji międzynarodowych, ONZ, do takiego jednolitego frontu.

Wśród problemów, z którymi boryka się Ukraina, Polko wymienił braki kadrowe, spadek morale oraz zmiany na najwyższych szczeblach, w tym dymisję naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerija Załużnego, który cieszył się ogromną charyzmą i uznaniem wśród żołnierzy.
– Odnośnie Rosji, to widzimy, że to armia tak naprawdę z minionej epoki, epoki feudalnej. Putin w dalszym ciągu traktuje żołnierzy jako mięso armatnie i, mam nadzieję, że to jednak przyniesie końcowy efekt, że to jednak ta ludzka tkanka żywa będzie po stronie ukraińskiej wygrywała inteligencją, odpornością, ochroną własnych sił. A po stronie rosyjskiej wykruszą się ci, którzy jadą na wojnę z chęci zarobku – podkreślił. 





Może Cię zainteresować.