Lato w Olzie. Inne niż myślicie | 01.08.2024
Olza
leży u ujścia rzeki Olzy do Odry. Swoje aspiracje bycia miejscowością
turystyczną nie wiąże jednak z żadną z nich. To, że ludzie spędzają tu wolny
czas nad wodą, zawdzięcza sieci zbiorników pożwirowych i dwom ośrodkom
wypoczynkowym. Jest jednak we wsi jeszcze jeden wodny ewenement.
Ten tekst przeczytasz za 7 min. 45 s
Plaża jak… w Chorwacji. Fot. Beata Schönwald
W
Olzie eksploatacja żwiru rozpoczęła się w 1969 roku. Odtąd rolnicza wioska, w
której niemal w każdym domu było całkiem spore gospodarstwo, zmieniła swój
charakter. Sieć ośmiu zbiorników pożwirowych zajmujących
kilkudziesięciohektarową powierzchnię nadała miejscowości nowy kurs. –
Zbiorniki są własnością gminy Gorzyce, w skład której wchodzi również Olza. To
ona decyduje o sposobach ich wykorzystania, wynajmuje teren prywatnym
dzierżawcom i ma kontrolę nad tym, co się tam dzieje. Myślę, że w małej Olzie
dwa ośrodki wystarczą na to, żeby rozwijała się sfera turystyczna. Nie chcemy
przesadnej komercji – uważa sołtys Olzy Józef Sosnecki.
Egzotyka
w pigułce
Rozciągające
się nad zbiornikami ośrodki wypoczynkowe celują w dwie różne grupy klientów. Pierwsza
z nich daje się skusić na piaszczystą plażę z palmami w stylu Miami Beach z
rozbudowaną gastronomią i kempingiem, o której – jak się okazuje – znacznie
lepiej są poinformowani mieszkańcy Ostrawy niż Zaolzia. – Mamy reklamę w radiu
Kiss i radiu Morava. To jeden z powodów, dlaczego przyjeżdża do nas dużo gości
z Cze
Do końca pozostało 80% artykułu.
Jeżeli jesteś zainteresowany dostępem do strefy PREMIUM, załóż konto i wybierz jeden z pięciu dostępnych pakietów. Miesięczny dostęp tylko 49 CZK! Wypróbuj jeszcze dziś.
Chcete li pokračovat ve čtení článku, založte si účet a vyberte si jeden z pěti balíčků. Měsícní předplatné jen za 49 Kč! Vyzkoušejte ještě dnes.