Dziś Barbórka. Kopalniana orkiestra dęta dała jak zawsze „popalić”. I robi tak od 113 lat | 04.12.2024
Mieszkańców zabytkowego osiedla górniczego Nikiszowiec w
Katowicach jak co roku w Barbórkę obudziła Orkiestra Dęta Kopalni Węgla
Kamiennego „Wieczorek”. Gra od 113 lat, choć wydobycie w kopalni zakończono w
2018 r.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 45 s
Św. Barbara to patronka trudnej pracy i dobrej śmierci,
dlatego na sztandary wzięli ją m.in. górnicy. Barbórka – obchodzona 4
grudnia – to w górnictwie najważniejsze święto.
Poranne parady z udziałem orkiestr górniczych to jedna z
barbórkowych tradycji. Ta na Nikiszowcu przyciąga tłumy turystów z całej Polski
oraz z zagranicy.
– Nikiszowiec nam sprzyja. Ludzie przyjeżdżają, żeby
doświadczyć tradycji – orkiestra gra od 113 lat – i zobaczyć przepiękne
osiedle. To trzeba przeżyć samemu. Ludzie przyjeżdżający z odległych miejsc są
dla nas jak doping dla sportowców na stadionie – powiedział Andrzej
Pisarzowski, pod którego batutą orkiestra gra od 1990 r.Orkiestra zaczęła obchód osiedla w środę o godz. 7.00. Po
drodze grała marsze. Zatrzymała się przy ścianie pamięci górników KWK „Wieczorek”,
którzy zginęli podczas pracy, oddając im hołd hymnem górniczym.
Orkiestrę KWK „Wieczorek” założono w 1911 r. W swojej
historii miała ona przerwy spowodowane m.in. wybuchem I i II wojny światowej.
Obecnie składa się z kilkudziesięciu muzyków profesjonalnych oraz amatorów, a w
swoim repertuarze poza marszami i pieśniami regionalnymi ma przeboje muzyki
rozrywkowej.
Zarówno obchody Barbórki, jak i tradycje górnośląskich
orkiestr górniczych znajdują się na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa
kulturowego.Imię Józefa Wieczorka – górnika, powstańca, działacza
komunistycznego i posła Sejmu Śląskiego – kopalni nadano po II wojnie
światowej. Wcześniej była to Giesche Grube, którą spadkobiercy Georga von
Giesche utworzyli w 1883 r.
Nikiszowiec to osiedle familoków, które powstało na
początku XX w. dla pracowników koncernu oraz ich rodzin. Zostało zaprojektowane
przez kuzynów Emila i Georga Zillmannów. Charakteryzuje je zwarta kwartałowa
zabudowa z czerwonej cegły z czerwonymi wnękami okiennymi. Każdy budynek, choć
z pozoru identyczny, wyróżnia się oryginalnymi elementami (np. wykuszami,
gzymsami, pilastrami). Na murach można znaleźć wiele detali, chociażby górnicze
symbole – pyrlik i żelazko. Na wewnętrznych dziedzińcach dawniej znajdowały się
chlewiki i piekaroki (piece chlebowe). Mieszkańcy mieli dostęp m.in. do
sklepów, pralni z suszarnią oraz maglem, szkoły i gospody.
Osiedle w kulturze jest znane m.in. z filmu „Sól ziemi
czarnej” Kazimierza Kutza oraz obrazów malarzy nieprofesjonalnych z Grupy
Janowskiej, w szczególności Erwina Sówki. Od kilkunastu lat odbywa się na nim
popularny jarmark bożonarodzeniowy z rękodziełem. W 2024 r. od 6 do 8 grudnia.