wtorek, 10 września 2024
Imieniny: PL: Eligii, Irmy, Łukasza| CZ: Irma
Glos Live
/
Nahoru

Powstańcze opaski trafiły do zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego | 06.08.2024

Opaski powstańcze Juliusza Lecha Zbyszyńskiego „Zbyszka” i Jadwigi Ireny Zbyszyńskiej-Grzybowskiej „Marioli” trafiły do zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego. Uroczystość przekazania cennych pamiątek odbyła się w poniedziałek w gmachu placówki.

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Przykładowa opaska powstańcza. Fot. Wikipedia

Jak przypomniał podczas uroczystości Jan Ołdakowski, dyrektor placówki, wielu powstańców „nie miało mundurów”. – Dlatego tak ważne są opaski, to był ich jedyny znak, że są powstańcami. Opaska łączyła wszystkich powstańców – powiedział.
– Kiedy zaczynaliśmy budować muzeum, podjęliśmy decyzję, której pilnujemy do dziś: każda opaska powstańcza, która trafia do muzeum, jest na wystawie. Są eksponaty, które pokazujemy i chowamy do magazynu. Ale każda opaska, która do nas przychodzi, po konserwacji trafi na wystawę. Dlatego też, że są tak cenne dla samych powstańców i ich rodzin – dodał.

Do zbiorów muzeum trafiły także kennkarta wystawiona na nazwisko Jadwiga Irena Kuk, proporczyk z przedstawieniem orła, dwie relacje Juliusza Lecha Zbyszyńskiego, kopia „Oświadczenia świadka” wystawionego dla Jadwigi Zbyszyńskiej z d. Kuk, kopia pisma Środowiska Żołnierzy Batalionu „Zośka” skierowanego do Zbyszyńskiego oraz kopia tekstu mowy wygłoszonej podczas pogrzebu Zbigniewa Zbyszyńskiego.

– To część naszego dziedzictwa. Zarówno nasza mama, Jadwiga Zbyszyńska-Grzybowska, jak i nasz ojciec, Juliusz Lech Zbyszyński, byli przez całe życie naznaczeni historią powstania warszawskiego – powiedziała Hanna Machińska, córka Jadwigi i Juliusza. – Ojciec walczył, był ranny, znajdował się w różnych dramatycznych sytuacjach (...) To paradoks historii, że walczył na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim i tam właśnie spoczął – zauważyła.

Podczas uroczystości głos zabrał także Zbigniew Zbyszyński, który zaznaczył, że jego ojciec dbał o przekazanie swych wspomnień i wiadomości na temat powstańczego zrywu. – Nie zamykał się, opowiadał. Byliśmy uczestnikami święta 1 sierpnia, w dawnych czasach przemykaliśmy między grobami. Pamiętam, że jako dziecko z rodzicami przechodziliśmy między grobami w zasadzie uciekając przez bezpieką. Zawdzięczamy im pamięć i wiedzę o powstaniu – wspominał.




Może Cię zainteresować.