Premier RP Donald Tusk: za wcześnie na optymizm | 19.09.2024
– Jest za wcześnie, aby ogłaszać pokonanie powodzi we
Wrocławiu – powiedział w czwartek premier Donald Tusk. Wolałbym, żebyśmy
wytrzymali nerwowo – dodał, zwracając uwagę na właściwe odczytywanie prognoz.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Premier RP Donald Tusk. Fot. PAP
We Wrocławiu ponownie zebrał się powodziowy sztab kryzysowy
z udziałem m.in. premiera. Podczas spotkania omówiona zostanie bieżąca sytuacja
powodziowa w południowo-zachodniej Polsce.
Jak podkreślił szef rządu, jest za wcześnie, aby ogłaszać
pokonanie powodzi we Wrocławiu. Ostrzegł przed nieuzasadnionym nastrojem
euforii i ulgi. – Wolałbym, żebyśmy wytrzymali nerwowo i starali się możliwie
trafnie odgadywać ten trend wzrostu stanu rzek, abyśmy wrocławian umieli
precyzyjnie informować - dodał.
Dyrektor IMGW Robert Czerniawski podczas sztabu wskazał, że obserwujemy
spadki poniżej Raciborza i to jest najważniejsze. – W Opolu, Brzegu i Oławie
też już notujemy delikatne spadki, koło godz. 8-9 w Opolu rozpocznie się
najbardziej widoczny – powiedział.
Poinformował, że w Trestnie stan wody na Odrze wynosi
obecnie 631 cm. – Tutaj następuje już stabilizacja". Dodał, że stan
pomiędzy 630-640 cm powinien się utrzymać. Przekazał także, że spadek notują
rzeki dopływające do Wrocławia, w Oławie i Ślęzy.
– Na ten moment trzeba się przygotować na sytuację w Brzegu
Dolnym, tam należy spodziewać się 950 cm dzisiaj wieczorem. Stan alarmowy
będzie przekroczony o ponad 3 metry, ale to nie powinno przynieść istotnego
zagrożenia, chociaż stan jest niepokojący – powiedział.
Dopytywany przez premiera Tuska o różnicę w prognozach stanu
Odry we Wrocławiu w porównaniu z danymi ze środowego wieczora, szef IMGW
wyjaśnił, że na dobę przed przy tak licznych urządzeniach hydrotechnicznych,
które niwelują pomiar, nie jesteśmy w stanie z taką dokładnością, jak na innych
stanowiskach, np. w Opolu i Oławie określić stanu z dużą dokładnością. – Notujemy
już bardzo delikatny wzrost, to nie jest to, o co notowaliśmy w nocy. Nasza
prognoza jest w sumie najbardziej prawdopodobna ze wszystkich – podkreślił.