We wrześniu
rozpoczęły się prace konserwatorskie związane z renowacją pomnika i grobowca
ofiar katastrofy w kopalni Hohenegger. To inicjatywa realizowana w ramach
programu Instytutu „Polonika” z projektu, którego operatorem jest cieszyńska
Fundacja Volens, partner Kongresu Polaków w RC. Prace prowadzone są pod
nadzorem Marty i Witolda Butkiewiczów, wysokiej klasy specjalistów w zakresie
konserwacji zabytków. Wspiera ich grono wolontariuszy ze stowarzyszenia Olza
Pro.
– Zajmujemy
się krzyżem i kamiennym dołem pomnika. Nie jest konserwowana tylko figura
Chrystusa. W Karwinie znajdują się elementy kamienne, które zostały
zdemontowane, bo trzeba wykonać nowy fundament. Stary jest po prostu
zniszczony. Te kamienne elementy będziemy robili właśnie w Karwinie, część już
zaczęliśmy. A elementy metalowe, takie jak cokół, podstawa, krzyż, są u nas –
wyjaśnia Marta Butkiewicz.
Pomnik
poświęcony ofiarom wypadku z 1895 roku w kopalni Hohenegger (nie mylić z
pomnikiem 235 ofiar katastrofy z 14 czerwca 1894 r.) to ważny element
dziedzictwa kulturowego i historycznego regionu. Eksperci wysoko oceniają jego
walory estetyczne, a także strukturę pokazującą wysokie umiejętności
rzemieślnicze i artystyczne epoki, w której został stworzony. Sam pomnik z
tablicą, na której znajdują się 34 nazwiska polskich górników, jest jednak
tylko fragmentem całości – wielkiej kwatery otoczonej ogrodzeniem.
Zdaniem
Marty Butkiewicz jest szansa na odrestaurowanie całego obiektu, ale kluczowe będzie
znalezienie dokumentacji fotograficznej, jak ta kwatera dokładnie wyglądała.
– Na
podstawie pozostałości można określić jej wielkość, miejsce schodków, słupki
itp. Ale nie wiadomo, jak mogły być rozmieszczone groby, bo nie ma żadnych
śladów, które na to wskazują. Najlepiej byłoby mieć fotografie, które
pokazałyby, jak to kiedyś wyglądało – przyznaje konserwatorka.
Stanisław
Kołek z Olzy Pro wyjaśnia, że metalowe części balustrady zostały przed laty
rozkradzione przez złomiarzy. Kilka fragmentów oddało się jednak odnaleźć, bo
były… wrośnięte w drzewa. – Drzewo spróchniało i wtedy odzyskaliśmy kilka
części balustrad – przyznaje. – Nie natrafiliśmy na żadne informacje ani
zdjęcia tego miejsca. Szukaliśmy w archiwum, ale nic nie znaleźliśmy. Dlatego
zwracamy się do społeczeństwa o pomoc.
Chodzi o
fotografie i dokumenty, które pomogą specjalistom odtworzyć historyczny wygląd
całego obiektu. Materiały dotyczące aktu ufundowania pomnika, jego poświęcenia
lub inne informacje na ten temat ułatwią zdobycie pieniędzy na dalsze prace
konserwatorskie i odnowienie całej kwatery, która stanowiłaby wyjątkowe polskie
miejsce pamięci na karwińskim cmentarzu.
Osoby, które
mogą pomóc w tej sprawie proszone są o kontakt z Centrum Polskim Kongresu
Polaków w RC (centrumpolskie@polonika.cz), Ośrodkiem
Dokumentacyjnym Kongresu Polaków w RC (kancelaria@polonica.cz, tel. +420 602 265 474), lub kancelarią
Kongresu Polaków w RC (kancelaria@polonica.cz, tel.: +420 736
627 021).