poniedziałek, 9 września 2024
Imieniny: PL: Aldony, Jakuba, Sergiusza| CZ: Daniela
Glos Live
/
Nahoru

Bogumin: zabytkowe parowozy cieszyły oko podczas Dni Kolei 2023  | 23.09.2023

W Boguminie w sobotę odbyło się wielkie kolejowe święto – Dzień Kolei. Dużą atrakcją była możliwość obejrzenia zabytkowych parowozów. Mimo deszczu wydarzenie przyciągnęło sporo osób, także z Polski. 

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Mimo deszczu na terenie zajezdni w Boguminie zjawiło się sporo osób, które miały okazję oglądać zabytkowe parowozy. Fot. Łukasz Klimaniec
 
GALERIE Bogumin - Dzień kolei
 
Dni Kolei to spektakularne wydarzenie, które każdego roku gromadzi mnóstwo osób pasjonujących się pociągami i wszystkim, co jest z nimi związane. W tym roku Dni Kolei zorganizowano na terenie zajezdni w Boguminie, gdzie zwiedzający m.in. mogli oglądać historyczne, a także nowoczesne pojazdy kolejowe pochodzące z Kolei Czeskich i ich partnerów. 

W tym roku wydarzeniu wyjątkowo nie sprzyjała pogoda – zwiedzający efektowną prezentację zabytkowych parowozów musieli oglądać w strugach deszczu pod parasolami lub pelerynami przeciwdeszczowymi. Duże wrażenie robiła prezentacja lokomotywy 475.111 zwanej Pilzneńską Szlachcianką, którą zwiedzający z powodzeniem mogli kojarzyć np. z westernów. 

Dobrym schronieniem przed deszczem były wagony, w których znajdowały się wystawa kolei w miniaturze, kino i przedział zabaw dla dzieci. Deszcz nie odstraszył jednak zwiedzających, wśród których można było spotkać wiele osób z Polski. Daniel Wrona z Mysłowic, miłośnik kolei związany ze społeczności Peronowcy (na FB i Instagramie) przyjechał do Bogumina z synem Frankiem.

- Interesuję się koleją i natrafiliśmy na informację, że będzie tu takie wydarzenie, więc postanowiliśmy się wybrać. Mieliśmy przyjechać większą grupą, ale  niestety córka się rozchorowała i została z mamą w domu – przyznał. - Ciekawie prezentują się tu lokomotywy parowe.  U nas, w Polsce, jest ich znacznie mniej. Jest parowozownia w Wolsztynie w woj. wielkopolskim , ale w tym roku nie udało nam się tam dotrzeć na paradę lokomotyw, więc postanowiliśmy przyjechać do Bogumina. Z Mysłowic to godzina drogi samochodem – przyznał.  


Może Cię zainteresować.