poniedziałek, 20 stycznia 2025
Imieniny: PL: Fabioli, Miły, Sebastiana| CZ: Ilona
Glos Live
/
Nahoru

Cierlicko: Sto lat szkoły nad zaporą  | 05.12.2024

Szkoła Podstawowa i Przedszkole z Polskim Językiem Nauczania Żwirki i Wigury w Cierlicku zorganizowała w środę w Domu Kultury akademię z okazji 100-lecia budynku, który zajmuje od 1963 roku. Dzieje polskiego szkolnictwa we wsi są jednak ponad dwukrotnie dłuższe.

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 15 s
Dziadek spotkał się z wnukami przy kominku. Z widowiska cierlickiej szkoły. Fot. Danuta Chlup

– Dzisiejsza uroczystość to obchody stulecia budynku naszej szkoły. Specjalnie podkreślam, że budynku, ponieważ polska szkoła w Cierlicku istniała już ponad sto lat wcześniej. W 1924 roku, a więc sto lat temu, została wybudowana szkoła czeska. W roku 1963 doszło do dużej zmiany w Cierlicku. Wybudowano zaporę, która zalała część Cierlicka i – niestety – nasza polska placówka została pod wodą – wyjaśniła dyrektorka placówki Barbara Smugała.

Dla szkoły czeskiej wzniesiono wówczas gmach w nowo utworzonym centrum Cierlicka. Polskiej placówce przekazano jej dotychczasowy budynek.

Dyrektorka mówiła o zmianach, jakie w nim zaszły na przestrzeni lat: dobudowaniu sali gimnastycznej, projektów europejskich, dzięki którym wybudowano nowoczesne klasopracownie, ogród ekologiczny czy też zieloną klasę. – Wszystko po to, aby nasza „staruszka” była atrakcyjna, konkurencyjna i nie musiała się wstydzić przed swoimi młodszymi koleżankami – podsumowała Smugała. Podziękowała za współpracę i wsparcie władzom samorządowym Cierlicka (obecny był wójt David Biegun i jego zastępca Stanisław Recmanik), nauczycielom oraz rodzicom.

Licznie zgromadzona publiczność obejrzała widowisko pt. „Spotkanie przy kominku”. Autorką scenariusza i reżyserką była Irena Włosok, poszczególne części programu przygotowały nauczycielki szkoły i przedszkola. Dziadek (w roli tej wystąpił absolwent szkoły Michał Smugała) opowiedział krótko wnukom przy kominku o historii szkoły, przy czym wyświetlone zostały archiwalne fotografie. Uczniowie w scenkach, tańcach i piosenkach przedstawili różne aspekty życia szkoły. Przedszkolaki poprzez taniec rybek i wędkarzy przypomniały, że stoi ona nad zaporą wodną. Nie zapomniano o polskich lotnikach, patronach placówki. Nad sceną „szybował” nawet duży kartonowy model samolotu.

Wśród gości był m.in. Gustaw Walek, emerytowany nauczyciel i dyrektor cierlickiej szkoły. Trafił do niej z Kocobędza. – Kierowałem placówką od 1980 do 1992 roku. Wcześniej była to jednoklasówka. Udało nam się otworzyć drugą klasę, w jednej uczyłem ja, w drugiej pani Hermanowa. Ale to nie było takie proste jak teraz. Musieliśmy mieć ponad 30 dzieci. W dodatku trzeba było przedstawić dowody, że druga klasa ma perspektywę, podać liczbę dzieci, które przyjdą do szkoły za rok, dwa czy trzy lata. Chodziliśmy po domach, pytaliśmy, kto zapisze dzieci, przekonywaliśmy. W ten sposób poznałem prawie całe Cierlicko – opowiedział Walek w rozmowie z „Głosem”.

Szkoła nadal jest dwuklasowa, kształci się w niej trzydziestka dzieci. W przedszkolu jest ich 27. Pod dyrekcją SP im. Żwirki i Wigury działa także czeskie przedszkole „Nad zaporą”. W przyszłym roku zostanie otwarty drugi oddział świetlicy szkolnej.

Impreza była połączona z kiermaszem polskiej książki oraz odwiedzinami Świętego Mikołaja.

 
GALERIE Cierlicko 100 lat budynku szkoły
 





Może Cię zainteresować.