Cz. Cieszyn: żwawym krokiem dla Niepodległej | 11.11.2024
Piętnastoosobowa grupa Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego
„Beskid Śląski” w RC włączyła się wczoraj po raz siódmy w Polonijny Bieg
Niepodległości, jaki zainicjowały Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” i Polski
Komitet Olimpijski.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 60 s
Tradycyjnie na kładce sportowej uczestnicy spaceru niepodległościowego zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie. Fot. Łukasz Klimaniec
Taki bieg o charakterze spaceru patriotycznego na dystansie 1918 metrów
po obu stronach rzeki Olzy rozpoczął się w poniedziałek o 14.00 wymarszem sprzed mostu
Wolności w Czeskim Cieszynie. Halina Twardzik, prezes PTTS „Beskid Śląski”,
witając uczestników przypinała im biało-czerwone kokardki, a przed wymarszem
nakreśliła plan trasy.
GALERIE Spacer PTTS Beskid Śląski dla Niepodległej
– Rok temu szliśmy do pomnika na cmentarzu, dziś pójdziemy Pod Wałkę, a
stamtąd do Lasku Miejskiego nad Puńcówką – zapowiedziała. – Odpowiadamy na apel
Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, które dba o to, żeby Polonia i Polacy za
granicą uczcili ten dzień na sposób sportowy. Więc reagujemy na to. To jest
Bieg Niepodległości, ale realizujemy go jako spacer niepodległości.
Próbowaliśmy organizować bieg w pierwszym roku tej inicjatywy, ale nie udało
nam się zgromadzić wielu uczestników. Ale bieg odbył się, zresztą wzięli w nim
udział także przedstawiciele „Głosu” – przypomniała.
Do organizowania podobnych przedsięwzięć we własnym zakresie PTTS
„Beskid Śląski w RC zachęca swoich rejonowych. I każdy na miarę możliwości
przeprowadza je na swoim terenie. I tak w Karwinie 15-osobowa grupa, którą prowadził Józef Piec, włączyła się w Bieg Niepodległości wyruszając sprzed nowego mostu od strony
Darkowa spacerując w kierunku rynku. – W Wędryni Beskidziocy spacerują dużą grupą razem z seniorami
miejskiego koła, w tym roku w wydarzeniu wzięła udział 22-osobowa grupa, przed rokiem w Gródku połączyli siły z Macierzą Szkolną i
maszerowali dziećmi. Staramy się uczcić rocznicę niepodległości, jak nam
wypada, na sportowo – wyjaśniła Halina Twardzik.
Polonijny Bieg Niepodległości został zapoczątkowany w setną rocznicę wydarzeń 1918 roku. Jak podkreślają pomysłodawcy, wolny jest od jakiejkolwiek rywalizacji. Gromadzi Polaków we wszystkich zakątkach globu, którym bliskie są ideały wolności, a ojczyzna – często geograficznie odległa – pozostaje umiłowaną skarbnicą kultury, historii i wartości konstytuujących nas jako Polaków właśnie.
Spacer był okazją do świętowania, a zarazem do dobrego spędzenia czasu
w miłym towarzystwie. Kondycja i energia dopisywały wszystkim uczestnikom. – Idę, żeby uczcić pamięć o tym, jak Polska powstała z
popiołów po długim czasie – przyznał 82-letni Eugen Dubiel z Suchej Górnej,
który na smartwatchu mierzył kroki spaceru (gdy rozmawialiśmy miał ich już
766). – Każdy krok to 75 cm, muszę pilnować, żeby nie przejść za daleko –
żartował. Ale już całkiem poważnie dodał: – Ładny to spacer. Nie tylko sportem
człowiek żyje, trzeba także patriotyzm pielęgnować.