czwartek, 7 grudnia 2023
Imieniny: PL: Agaty, Dalii, Sobiesława| CZ: Ambrož a Aenjamín
Glos Live
/
Nahoru

Czeski Cieszyn: jak budować przyjazne relacje z dzieckiem? Mówił o tym Wojciech Wierzejski  | 01.09.2023

Jak budować przyjazne relacje z dzieckiem, jak reagować na jego wzburzenie, jak uczyć dziecko odpowiedzialności i wreszcie – jakim językiem do niego mówić – ciekawymi poradami w zakresie wychowywania dzieci dzielił się w Centrum Pedagogicznym w Czeskim Cieszynie dr Wojciech Wierzejski, wykładowca akademicki,  prezes Fundacji Centrum Rozwoju Społecznego i Obywatelskiego.

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Wojciech Wierzejski, prywatnie ojciec trzech córek, w Czeskim Cieszynie dzielił się swoimi doświadczeniami i udzielał praktycznych wskazówek. Fot. Łukasz Klimaniec
 
GALERIE Wojciech Wierzejski - relacje z dzieckiem
 
Dedykowane dla rodziców czwartkowe (31 sierpnia) spotkanie z Wojciechem Wierzejskim zostało zorganizowane dzięki współpracy Centrum Pedagogicznego w Czeskim Cieszynie z Ośrodkiem Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą i odbyło się w ramach szkolenia, jakie w od poniedziałku odbywa się w gmachu przy ul . Ostrawskiej.

Wojciech Wierzejski, prywatnie ojciec trzech córek w wieku 16, 13 i 7 lat, dzielił się swoimi doświadczeniami i udzielał praktycznych wskazówek, dotyczących budowania przyjaznych relacji z dziećmi.

– Najgorszą rzecz, jak może zrobić rodzic dla nastoletniego dziecka, to odmówić mu miłości. Na przykład gdy karze za coś mówiąc: nie przychodź do mnie, nie odzywaj się do mnie, dopóki nie poprawisz ocen – wskazywał. – Nie rozmawiajmy z dziećmi o ocenach. Dzieci żyją w napięciu i stresie. Mądry rodzic stara się rozłożyć te lęki na kawałeczki i pocieszyć dziecko. Bo rodzina to jest wsparcie i miłość – podkreślał.

Zwracał uwagę na zagrożenie dla dzieci, ale też dla rodziców, jakie niesie ze sobą uzależnienie od smartfonów, jak ważne jest mówienie do dziecka każdego ranka i wieczora dobrych słów ("bardzo cię kocham", "możesz na mnie liczyć", "jestem po Twojej stronie"), wykazywanie codziennego zainteresowania ("w czym mogę ci pomóc?", albo poproszenie dziecka o pomoc), choć jeden wspólny posiłek dziennie i poświęcenie każdego dnia chwili na rozmowę  dzieckiem.

Wojciech Wierzejski dzielił się też doświadczeniem, jak radzić sobie ze wyburzonym dzieckiem, jak okazać empatię i jak zareagować. Ważne jest, by nazwać stan, w jakim jest dziecko i zdać pytanie, co się stało. – Najważniejsze, by nie ulegać tym samym emocjom, które ma dziecko. Bo to ja uczę, dziecko uczy się ode mnie, a nie ja od niego – podkreślał.
Do tematu wrócimy w papierowym wydaniu „Głosu”


Może Cię zainteresować.