Derby dla Witkowic. Stalownicy bezradni. Play off coraz dalej | 02.02.2025
Stalownicy Trzyniec przegrali w niedzielę w Witkowicach w derbowym pojedynku 1:4 po grze pełnej błędów. Faza play off oddala się coraz bardziej – zespół z Trzyńca osiadł na 12 miejscu w tabeli i skomplikował sobie sytuację.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Derbowe spotkanie okazało się hokeiści z Witkowic. Fot. Petr Kotala/HC Vítkovice Ridera
Stawka meczu mocno tkwiła w głowach hokeistów obu zespołów, które dość spokojnie – jak na derbowe starcie – rozpoczęli grę. Nikt nie chciał popełnić niepotrzebnych błędów i narazić się na stratę gola. Dlatego kibice nie oglądali zbyt wielu prób pokonania bramkarzy – hokeiści obu zespołów w pierwszej tercji oddali zaledwie 12 strzałów (Stalownicy strzelali siedem razy).
Pierwszego gola widzowie zobaczyli w drugiej tercji. Wynik otworzył Yohann Auvitu, który w 26 min. wykorzystał podanie Mikuša z prawej strony i zmieścił krążek między słupkami. Stalownicy mimo kilku prób, nie byli w stanie sforsować obrony rywali. Na domiar złego kilka razy musieli grać w osłabieniu po dość prostych i niepotrzebnych faulach skutkujących wykluczeniem.
Gospodarze skrzętnie wykorzystali grę w przewadze - w 46. min. Jan Bambula nie zmarnował sytuacji sam na sam z Ondřejem Kacetlem i podwyższył wynik na 2:0. Kilkadziesiąt sekund później hokeiści z Witkowic wygrywali już 3:0 – ponownie wykorzystując fakt gry w przewadze. Jan Košťálek posłał krążek obok Kacetla.
Nadzieje Stalowników na zdobycie punktów potrzymał w 51 min. David Cienciala, który trafił do bramki rywali. Akcje Stalowników nabrały wtedy tempa, wciąż aktualni mistrzowie dłużej utrzymywali krążek, ale nie byli w stanie zagrozić bramkarzowi gospodarzy. Losy meczu rozstrzygnął Bambula, który po krótkiej kombinacji w strefie ataku zdobyła czwartą bramkę ustalając wynik meczu.
Stalownicy zajmują 12 miejsce w tabeli z dorobkiem 51 punktów i coraz gorszą sytuację w kwestii play off.