niedziela, 16 listopada 2025
Imieniny: PL: Edmunda, Marii, Marka| CZ: Otmar
Glos Live
/
Nahoru

Miłość czasami jest ślepa. Pewien „adorator” stracił sporo kasy | 16.05.2024

Na początku wyglądało to na obiecujący związek. Nie miał on jednak szczęśliwego końca. 20-letnia dziewczyna okazała się bowiem 34-letnim oszustem, który wyłudził od swojego „adoratora” kilkadziesiąt tysięcy koron. Trzynieckiej policji kryminalnej udało się go dopaść.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Internetowe znajomości mają różny finał. Niestety... Fot. Pixabay

Piękną Marikę z Hawierzowa poszkodowany poznał na pewnym portalu internetowym. Tam rozpoczęła się znajomość, którą para kontynuowała za pośrednictwem aplikacji w smartfonie. Pierwsza transza była niewielka – 200 koron za rzekomo własne zdjęcia, które oszust pobrał z zagranicznych stron internetowych. Potem pojawiły się kolejne prośby o finansowe wsparcie, mające najróżniejsze fikcyjne uzasadnienia, jak chwilowy brak pieniędzy wynikający z przebywania na zwolnieniu lekarskim, konieczność zakupu nowej pralki czy prezentu dla mamy. W ciągu niespełna miesiąca poszkodowany wydał w ten sposób 85 tys. koron. Z biegiem czasu jak żądania rosły, rosła również presja psychologiczna wywierana na mężczyznę, który coraz usilniej starał się umówić ze swoją „miłą” na spotkanie w realnym świecie.

Kiedy w końcu udało mu się ustalić termin, jego wybranka się nie pojawiła, a następnie zerwała z nim wszelki kontakt. Wtedy zrozumiał, że padł ofiarą oszustwa i zgłosił sprawę na policję. Na podstawie prowadzonej komunikacji oraz wyciągu z konta bankowego poszkodowanego udało się znaleźć przestępcę. Ten przyznał się do winy, uzasadniając swoje działanie trudną sytuacją materialną. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.



Może Cię zainteresować.