Mosty koło Jabłonkowa mają efektowną bramę cmentarną projektu Jana Karpiela-Bułecki | 01.11.2023
1 listopada w Mostach koło Jabłonkowa została zaprezentowana i
poświęcona brama cmentarna wybudowana w góralskim stylu według projektu Jana Karpiela-Bułecki
z Zakopanego. To pomysł Andrzeja Niedoby, który zaczął go realizować, gdy był
wójtem miejscowości. Wraz z efektowną bramą, która jest kolejnym elementem
małej architektury góralskiej w Mostach, cmentarz zyskał nowe kolumbarium,
które pomieści ok. 170 urn.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Brama jest pomysłem byłego wójta Mostów koło Jabłonkowa, Andrzeja Niedoby. Fot. Łukasz Klimaniec
Obchodzona w Kościele katolickim uroczystość Wszystkich Świętych w
Mostach koło Jabłonkowa 1 listopada miała szczególny charakter. W środowe późne
popołudnie przy wejściu na teren cmentarza komunalnego odbyła się uroczystość
poświęcenia efektownej bramy cmentarnej oraz nowego kolumbarium. W obecności
przedstawicieli władz gminy i ponad 50 mieszkańców poświęcił ją ks. Štěpán Klocek, proboszcz mosteckiej parafii (ceremonia odbywała się w języku polskim).
– Do tej pory stała tutaj stara brama postawiona na słupkach z cegły
szamotowej, jak to kiedyś budowano w latach 70. Ale czas zrobił swoje i te
słupki były już w kiepskim stanie. Z drugiej strony na cmentarzu brakowało
miejsc pochówku – wyjaśnia Andrzej Niedoba, który przyznaje, że dążył do tego,
by z jednej strony „przemycić” elementy małej architektury góralskiej
przyciągającej oko, a zarazem połączyć inwestycję z kolejnym kolumbarium.
Rozpoczął prace, gdy pełnił urząd wójta.
– Zapytałem swojego kolegę, Jaśka Karpiela-Bułeckę z Zakopanego, czy by
mi nie pomógł w kwestii architektury. Jasiu podjął się tego, przyjechał i
zaproponował projekt tej bramy. Ja zająłem się załatwieniem pozwolenia
budowlanego i po tym, jak Rada Gmina to zaakceptowała, zaczęliśmy prace –
wyjaśnia.
Wykonaniem drewnianej bramy zajął się Jakub Gąsienica-Giewont, prace
kamieniarskie związane z budową muru wykonali fachowcy z Podhala, a pozostała
częścią zajęła się firma Rudolfa Dronga z Mostów. Przedsięwzięcie było wyzwaniem
ze względu na spadek terenu. Ale inwestycja udała się znakomicie, łącząc sztuki
rzemieślnicze z najwyższej półki – ciesielstwo, kamieniarstwo i kowalstwo
artystyczne. Całość prezentuje się efektownie – także po zmroku, bowiem budowla
jest wyposażona w oświetlenie uruchamiane czujnikami zmroku, dzięki czemu brama
jest nocą podświetlana.
Zdjęcia: Łukasz Klimaniec
– To miejsce zyskało w trzech wymiarach. Po pierwsze to materialne
dziedzictwo kulturowe, czyli nasza stara tradycja góralska. Po drugie
zyskaliśmy miejsce pochówku. A trzeci wymiar to znaczenie duchowe – na bramie
świeckiego cmentarza znajduje się krzyż, a obiekt poświęcił ksiądz, którego
zaprosiłem – przyznał Andrzej Niedoba.
Do tematu wrócimy w papierowym wydaniu „Głosu”.
GALERIE Brama cmentarna w Mostach k. Jabłonkowa