środa, 12 listopada 2025
Imieniny: PL: Konrada, Renaty, Witolda| CZ: Benedikt
Glos Live
/
Nahoru

Ostrawa: Jest werdykt sądu w sprawie pofałdowanej autostrady D1. Po 13 latach... | 25.09.2025

Kierowcy korzystający z autostrady D1 w Ostrawie i okolicy mają powody do ostrożnego optymizmu. Zgodnie z decyzją Sądu Rozjemczego Izby Gospodarczej RC i Izby Agrarnej RC pofałdowaną nawierzchnię autostrady musi na koszt własny wyremontować wykonawca drogi, czyli firma Eurovia CZ i PKP Cargo International. Poważne wady nawierzchni, które kierowcom dają się mocno we znaki, trzeba będzie usunąć przed upływem 18 miesięcy. 

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Pofałdowana nawierzchnia w okolicach Ostrawy to niechlubny znak rozpoznawczy D1. Fot. ARC

Niestety będą to naprawy częściowe. Konkretnie chodzi o odcinek autostrady D1 (D47) od skrzyżowania z ul. Rudną do skrzyżowania z ul. Mistecką. Remont ma ruszyć w przyszłym roku. Jak zaznaczył dyrektor generalny Dyrekcji Dróg i Autostrad (ŘSD) Radek Mátl, w trakcie remontu nieuniknione będą okresowe ograniczenia ruchu, komunikacja odbywać się będzie trasami objazdowymi. Kierowcy muszą się więc liczyć z pewnymi utrudnieniami i niedogodnościami.
Po 13 latach mamy wreszcie przełom w sprawie autostrady D1. To mam nadzieję finał wielkiego obciachu, z którym walczyliśmy naprawdę długo
Jan Rýdl, rzecznik Dyrekcji Dróg i Autostrad RC 
Na problemy z pofałdowaną, mocno nierówną nawierzchnią autostrady D1 kierowcy zwracają uwagę już od prawie 20 lat. Najgorsza sytuacja była od początku na odcinku o długości ok. 18 km od skrzyżowania autostrady z ul. Rudną po Bogumin. Kierowcy musieli stosować się do ograniczeń prędkości jazdy, w różnych miejscach niezbędne były remonty doraźne, które jednak sytuacji do końca nie rozwiązywały. 

Według opinii ekspertów ŘSD wady nawierzchni były spodowodane zastosowaniem nieodpowiednich materiałów budowlanych. Z kolei Eurovia od początku twierdziła, że pod nawierzchnię użyła budulec, który został zamówiony przez ŘSD.  



Może Cię zainteresować.