W środę 16 marca w Polsce rozpoczęła się procedura przyjmowania wniosków uchodźców z Ukrainy o nadanie numeru PESEL. Sprawdziliśmy, jak sytuacja wygląda w Cieszynie.
W Wydziale Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Cieszynie przy ul. Kochanowskiego 14, gdzie uchodźcy z Ukrainy mogą składać wnioski o nadanie numeru PESEL, od środowego ranka panował spory ruch. Do obsługi obywateli Ukrainy przygotowane zostały dwa stanowiska, do których ustawiały się kolejki wnioskodawców.
Uchodźcy mogą w Cieszynie liczyć na pomoc wolontariuszy, którzy mówią w języku ukraińskim i są w stanie pomóc w wypełnianiu formalności. Na miejscu są pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, a także przedstawiciele dwóch banków, którzy doradzają chętnym, jak założyć konto bankowe, czy profil zaufany. Do dyspozycji obywateli Ukrainy są także stanowiska komputerowe.
– To pierwszy dzień tej procedury i wszyscy dopasowujemy się do tej sytuacji. Dlatego prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość – zastrzega Katarzyna Koczwara, rzeczniczka cieszyńskiego Ratusza.
W środę na kłopot napotykali obywatele Ukrainy, którzy mają już nadany PESEL, a zgodnie ze specustawą muszą mieć nowy – ich wniosków system nie przyjmował. Dlatego ich obsługa została odłożona na inny termin – w pierwszej kolejności są przyjmowane wnioski obywateli Ukrainy, którzy nie mają numeru PESEL, a przybyli do Polski po 24 lutego.
Od czwartku 17 marca w Wydziale Spraw Obywatelskich będzie także możliwość wykonania niezbędnego do dokumentów zdjęcia.