Dokąd kurs- zapyta nie taksówkarz, ale robot... | 29.06.2024
Pierwsza chorwacka „robotaksówka” bez kierowcy została zaprezentowana w
środę w Zagrzebiu, stolicy Chorwacji, gdzie ma zostać oddana do użytku w
przyszłym roku po zmianach w przepisach mających uregulować kwestie
bezpieczeństwa – przekazał dziennik „Jutarnji list”.Verne, samojezdna taksówka nazwana na cześć francuskiego pisarza Juliusza
Verne, została zaprezentowana przez Mate Rimaca, dyrektora wykonawczego Rimac
Group.
Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Zdjęcie poglądowe. Fot. Pixabay.com
– Cieszę się, że wsparliśmy ten projekt znaczącymi środkami – zaznaczył,
przemawiając do zgromadzonych, premier Chorwacji Andrej Plenković. –W kwestii
regulacji związanych z takimi pojazdami będziemy pionierami. Stworzymy warunki
legislacyjne umożliwiające wykorzystanie tego projektu w transporcie publicznym
– dodał.
Dzień wcześniej w porządku obrad chorwackiego parlamentu znalazła się nowa
ustawa o ruchu drogowym, według której odpowiedzialność za kolizję spowodowaną
pojazdem autonomicznym będzie ponosić jego właściciel lub operator.
– System pojazdów autonomicznych będzie wprowadzany etapami. Najpierw
jedynie na niektórych trasach w Zagrzebiu, żeby zobaczyć, jak działa i ocenić
wszystkie ryzyka – wyjaśnił Tomislav Mihotić, sekretarz stanu w Ministerstwie Transportu
Chorwacji.
Uroczysta prezentacja została zakłócona przez błąd techniczny. Mate Rimac
próbował zamówić pojazd za pośrednictwem aplikacji na swoim telefonie
komórkowym, jednak samochód nie zareagował. – Próbowaliśmy tego setki razy i
działało. Nasi technicy szybko rozwiążą problem – zaznaczył. Dopiero później
odkryto, że wystąpił problem z przednim kołem taksówki.
Zgodnie z planem w każdym mieście, w którym wprowadzona zostanie usługa,
powstaną specjalne platformy, gdzie auta będą poddawane przeglądom,
konserwacji, czyszczeniu i ładowaniu. Klienci będą mogli zamówić samochód za
pomocą aplikacji na telefonie, a auto odbierze ich i przewiezie we wskazane
miejsce bez kierowcy.
Verne jest pojazdem dwumiejscowy, ponieważ – jak zaznaczyli projektanci – w
dziewięciu na dziesięć przejazdów pojazd będzie używany przez jedną lub dwie
osoby. Osiąga prędkość maksymalną 130 kilometrów na godzinę i posiada
akumulator, który gwarantuje jazdę przez 14 godzin.W Zagrzebiu powstaje zakład produkcyjny, a
produkowane tam pojazdy przeznaczone będą również na eksport.