piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Nie unikamy przygód „z dreszczykiem” | 16.01.2020

– W ofercie „Beskidu Śląskiego” mamy wiele ambitnych wypraw a wielu naszym seniorom można pozazdrościć kondycji – podkreśla Wanda Farnik, wiceprezes ds. turystyki Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego „Beskid Śląski” w rozmowie z „Głosem”.

Ten tekst przeczytasz za 4 min.
„Beskidziocy” na jednej ze swych wycieczek. Wanda Farnik pierwsza z prawej. Fot. ARC Wandy Farnik
 
 
W najbliższą niedzielę w Domu PZKO w Olbrachcicach odbędzie się doroczne zebranie członkowskie waszego towarzystwa. Podsumujecie na nim miniony sezon. Rok 2019 był dobrym czasem dla „Beskidu Śląskiego”?

– Bardzo dobrym, zorganizowaliśmy bowiem mnóstwo udanych wycieczek jedno lub kilkudniowych, w tym autokarowych. Bardzo udana była dwudniowa wycieczka w Žďárské Vrchy, a na tygodniowej wycieczce poznawaliśmy góry i okolice środkowej Słowacji (Vtáčník, Tríbeč, Kremnické Vrchy, Pohronský Inovec). Obok wtorkowych (utarło się, że są adresowane do emerytów) były też środowe spacery dla tych, którzy nie są już „połykaczami” kilometrów. Ukończyliśmy przy tym cykl tematycznych wycieczek, podczas których zwiedzaliśmy leśne kościoły Śląska Cieszyńskiego po obu stronach granicy. To rozsiane w górach kamienne ołtarze, przy których w czasach kontrreformacji odbywały się ewangelickie nabożeństwa. Zachęceni sukcesem w tym roku rozpoczynamy nową edycję tematycznych wycieczek. Tym razem będziemy odwiedzać wieże widokowe, które dodatkowo na okolicznościowych widokówkach uwieczni nasz kolega Dušan Dúška. Kolekcjonerzy będą mogli kupować te pamiątkowe karty na naszych wycieczkach.
 
Pokutuje przekonanie, że członkami „Beskidu Śląskiego” w przeważającej większości są seniorzy, natomiast młodzi nie garną się w wasze szeregi. Zgadzacie się z taką opinią?

– To przeświadczenie zaskakuje i nie jest do końca prawdziwe. Bo, czy każdy emeryt to staruszek? Poza tym wielu naszym seniorom można pozazdrościć kondycji. Pamiętam taką sytuację. Grywamy z mężem w badmintona i pewnego razu młody chłopak zapytał nas, czy jesteśmy z „Beskidu”. Zaczęliśmy rozmowę, zaprosiliśmy go na nasze wycieczki, ale nie miał ochoty. Za to kolejnym razem przyznał, że przeglądnął zdjęcia na naszej stronie internetowej i nie wiedział, iż w niektóre z zaprezentowanych miejsc można dotrzeć. Bo w ofercie „Beskidu Śląskiego” mamy wiele ambitnych wypraw. Czasami nawet z lekkim „dreszczykiem”. Taką przygodą była na przykład Wielka Fatra w rakietach śnieżnych czy Słowacki Raj, gdzie wspinaliśmy się po oblodzonych drabinkach. Od kilku lat organizujemy też zimowe wycieczki w Tarty Wysokie. Zimą zdobyliśmy także Wielki Rozszutec. W organizację naszych wycieczek włączają się ponadto młodzi. Stasiek Sokalski junior prowadził na przykład wycieczki grzebieniem Małej i Wielkiej Fatry. Bardzo fajne, dwudniowe wycieczki beskidzkie przygotowywała Terka Martínkowa (z domu Kozieł), prywatnie mama dwuletniego Adasia. Inna nasza koleżanka, Renia Peškárowa (z domu Nemeček) organizowała superwycieczki po Jesionikach i Górach Złotych.
 
A jak wygląda wasza tegoroczna turystyczna oferta? 

– Jak zwykle jest bogata i atrakcyjna, więc każdy znajdzie coś dla siebie. „Młodzi duchem” będą dalej odkrywać Beskid Wyspowy, ciekawa będzie też wyprawa w Rudawy Słowackie, bo to tereny bardzo mało uczęszczane. Oczywiście planujemy ponownie wyjazd w Alpy i Tatry. Na wycieczce tygodniowej będziemy wędrować szlakami Gór Novohradskich po stronie czeskiej i austriackiej. Odbędzie się trzydniowy wyjazd do pogórza Chřiby. Z kolei zimą wybierzemy się w Tatry Wysokie (po polskiej stronie), natomiast latem „zaatakujemy” je od wschodu. Będziemy wędrować przez Tatry Bielskie, zdobędziemy m.in. Jagnięcy Szczyt, a noclegi planujemy w schroniskach. Czekają nas więc cztery bardzo intensywne, ale jednocześnie ciekawe dni.

Jednocześnie chcemy zachęcić do wędrówek z „Beskidem” całe rodziny. W tym celu planujemy wspólnie z MK PZKO w Końskiej-Osówkach i PTTK Cieszyn Ognisko na Osówkach – festyn rodzinny z wycieczką z Cieszyna. Podobny cel ma majowy piknik rodzinny z konsulem i zwiedzenie Landeku czy wycieczka na Praszywą z ogniskiem i zabawami dla dzieci.





Może Cię zainteresować.