Orłowa-Poręba: Pożegnanie lata z grupą Diamonds z Bielska-Białej i miejscowym Old Boys Band | 06.09.2023
W sobotę 2 września pezetkaowcy z Orłowej-Poręby pożegnali lato. Oprócz dobrej kuchni, loterii z nagrodami i występu legendarnej miejscowej grupy Old Boys Band, tańce latynoamerykańskie zaprezentowała grupa taneczna „Diamonds” z Bielska-Białej. Wszyscy, którzy zdecydowali się przyjść do ogrodu przy Domu PZKO, na pewno nie byli zawiedzeni.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Fot. arch. MK PZKO w Orłowej-Porębie
Termin dla „Pożegnania lata" MK PZKO w Orłowej-Porębie początkowo wydawał się optymalny, bo to ostatnia sobota wakacji i wysokie prawdopodobieństwo dobrej pogody. Podobnie jednak myśleli również organizatorzy innych imprez, PZKO-wskich i nie tylko. Miasto Orłowa, która w tym roku obchodzi swoje 800-lecie, zaplanowało główne obchody właśnie na 2 września, a jak wiadomo Poręba jest dzielnicą jubilata.
W dodatku okazało się, że mnóstwo wolontariuszy, którzy tradycyjnie przy organizacji akcji w Porębie pracują, są jeszcze na urlopie i będzie trzeba inaczej wszystko ustawić.
Na szczęście po raz kolejny okazało się, że jeśli grupa ludzi czegoś mocno chce, to i szczęście się uśmiechnie.
Gościnny ogród, z ławkami w cieniu, witał wszystkich obłędnie pachnącymi, na miejscu przygotowywanymi, kiełbaskami z grila, sznyclami z kurczaka i strykami. Do kawy serwowane były słynne porębskie kołacze i ciastka. Nie mogło zabraknąć loterii, z całą górą nagród, po części z plonami jesieni.
Strzałem w dziesiątkę okazał się program, zaprezentowany po raz pierwszy na Zaolziu przez grupę taneczną „Diamonds” z Bielska-Białej. Trzy profesjonalne tancerki przedstawiły układy choreograficzne w rytmach latino i na zakończenie pokazu zaoferowały widzom naukę samby i salsy. A że była to impreza PZKO-wska, chętnych do tańca nie zabrakło. Trudno określić, kto lepiej się bawił, czy tańczący, czy widzowie, ale atmosfera była świetna. Tak rozkręcone towarzystwo później bardzo ciepło przyjęło koncert naszej niezawodnej orkiestry Old Boys Band, która tradycyjnie zaprezentowała polskie i światowe przeboje.
Czasami pojawiają się wątpliwości, czy ten cały wysiłek ma jakiś sens. Kiedy jednak spojrzymy na uśmiechniętych, pogodnych ludzi, zarówno na widowni, jak również przy stoiskach i na scenie, trudno nie przyznać racji twierdzeniu, że dając radość, powraca ona do nas z podwójną siłą. I pomimo istnienia najróżniejszych cudów techniki i zabaw, miejsc, gdzie można spotkać starych znajomych, kolegów z ławy szkolnej i gdzie czujemy się po prostu dobrze, nie jest znowu tak dużo.
Dalia Śliwkowa, prezes MK PZKO w Orłowej-Porębie