środa, 11 grudnia 2024
Imieniny: PL: Biny, Damazego, Waldemara| CZ: Dana
Glos Live
/
Nahoru

Z REDAKCYJNEJ POCZTY: W Kraju Kwitnącej Wiśni | 14.10.2024

10 października w Klubie Polskim Polonus w Brnie odbyło się drugie spotkanie z cyklu „Podróżnicze czwartki”. Tym razem tematem była dla niektórych słuchaczy nieodkryta dotąd Japonia. Prezentację przygotowała oraz prelekcję przeprowadziła aktywna koleżanka z Klubu Młodych Polonus, Monika Grzegorczyk. Monika jest absolwentką Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz Uniwersytetu w Lyon, która spędziła w Japonii ponad cztery lata jako nauczycielka języka angielskiego, francuskiego oraz jako koordynatorka.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 60 s
Prelekcja cieszyła się dużym zainteresowaniem. Fot. ARC

Na początku Monika przybliżyła nam geografię i klimat Japonii. Dowiedzieliśmy się, że w odróżnieniu od krajów ościennych, w Japonii są cztery pory roku, z czego Japończycy są bardzo dumni. Latem temperatura może dochodzić nawet do 40 C, a wilgotność powietrza czasami wynosi aż 97 procent. Najdogodniejszą porą do podróżowania są wiosna, kiedy kwitną wiśnie, oraz jesień, kiedy liście drzew przybierają rozmaite kolory. W Japonii są specjalne prognozy, dotyczące np. kwitnięcia drzew czy warunków suszenia prania w różnych regionach. Była też mowa o systemie politycznym, roli rodziny cesarskiej, używaniu specjalnego kalendarza i trzech rodzajach alfabetu japońskiego. Gęstość zaludnienia jest bardzo wysoka a liczba mieszkańców w stolicy Tokio z przyległymi aglomeracjami wynosi prawie tyle, co liczba ludności w Polsce, bo aż 37,2 mln. Natomiast dworzec Shinjuku w Tokiu, obsługujący dziennie 3,5 mln pasażerów, posiada aż 800 różnych wejść. 

Japońskie klimaty w brneńskim Polonusie. Fot. ARC

Osobnym tematem przybliżonym nam przez Monikę były religie i święta obchodzone w Japonii. Dowiedzieliśmy się na przykład, że większość Japończyków rodzi się jako wyznawcy religii shinto, a umiera jako buddysta. Wielkie zainteresowanie ze strony słuchaczy wzbudziły tematy życia rodzinnego. Bardzo ciekawe były spostrzeżenia na temat kultury pracy i hierarchii społecznej na stanowiskach pracy i w społeczeństwie w ogóle, które dla Europejczyka mogą wydawać się bardzo skostniałe. W pracy zazwyczaj istnieje obowiązek „nomikai”, co oznacza obowiązkowe wyjście ze swoim szefem i załogą po godzinach pracy na piwo czy drinka. Z tego powodu w sklepach osiedlowych, czynnych całodobowo, można nabyć np. świeżą koszulę na wypadek, gdyby nie zdążyło się wrócić przed świtem do domu. Z tego samego powodu są też zawsze w zasięgu ręki automaty z napojami energetycznymi oraz środkami na… kaca.

Polacy z Brna są bardzo aktywni. Fot. ARC

Monika poświęciła też osobny rozdział stosunkom polsko-japońskim. Wspomniała o takich osobistościach, jak Bronislaw Piłsudski, starszy brat Józefa Piłsudskiego, który po zesłaniu przez Rosjan na Sachalin, poświęcił wiele lat na badanie kultury Ajnów – rdzennej mniejszości zamieszkującej Hokkaido, Kuryle i Sachalin, Maksymilian Maria Kolbe, który założył klasztor i prowadził działalność misyjną w Nagasaki, a także w ośrodku opieki społecznej Fukudenkai, który w roku 1920 przyjął 375 polskich sierot, zesłanych na Syberię. Opowiedziała też o Japończykach, prowadzących polskie restauracje w Japonii i posługujących się biegle językiem polskim.
Danuta Koné-Król





Może Cię zainteresować.