sobota, 4 maja 2024
Imieniny: PL: Floriana, Michała, Moniki| CZ: Květoslav
Glos Live
/
Nahoru

Czechy: Maturzyści mają dylemat. Ministerstwo szkolnictwa ogłosiło zmiany dotyczące tegorocznych egz. dojrzałości | 12.03.2021

Państwowe testy maturalne zostaną przesunięte dopiero na koniec maja. Później, niż planowano, rozpoczną się także matury szkolne. Z kolei egzaminy ustne z języka czeskiego i obcego nie będą dla uczniów obowiązkowe. To główne zmiany dotyczące tegorocznych matur, o których w środę poinformował czeski minister szkolnictwa Robert Plaga. 

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 15 s
Tegoroczni maturzyści będą zdawać egzamin dojrzałości w późniejszym terminie. Fot. BEATA SCHÖNWALD


 

 

Pierwotnie termin państwowych testów dydaktycznych z języka czeskiego, języka obcego lub matematyki był ustalony na 3-7 maja. Od środy wiadomo jednak, że odbędą się one o trzy tygodnie później. W związku z tym przesunięty został również termin matur ustnych, które uczniowie będą mogli zdawać dopiero po 1 czerwca. Czwartoklasistce Polskiego Gimnazjum w Czeskim Cieszynie Beacie Bardoń to się nie podoba.


– Nie jestem zadowolona z tej decyzji. Nie podoba mi się myśl, że będę zdawała maturę dopiero na początku czerwca. Myślałam, że w maju już będę miała skończone gimnazjum i będę wiedziała, na jakie studia się dostałam. Tymczasem boję się, jak to wszystko się może jeszcze skomplikować – martwi się gimnazjalistka. Możliwością zdawania matur ustnych z języka czeskiego i obcego na zasadzie dobrowolności też nie jest zachwycona. Uważa, że test dydaktyczny i odpowiedź ustna powinny tworzyć jedną całość. Pomimo to przyznaje, że nad ewentualnością zrezygnowania z ustnej odpowiedzi z języka czeskiego będzie musiała się jeszcze zastanowić. – Z języka rosyjskiego będę jednak chciała zdawać. Zgłaszam się na studia wyższe związane z tym językiem, uważam więc, że ustna matura będzie do tego dobrym przygotowaniem – dodaje Beata Bardoń. 

 



Zdaniem nauczycielki języka czeskiego w Polskim Gimnazjum Grażyny Suchej, maturzyści gimnazjów powinni zdawać obie części matur – zarówno testową, jak i ustną. – Matura pozostaje w człowieku na całe życie. Dlatego wydaje mi się, że skoro już tyle zrobili pod kątem matury, przeczytali wymagane lektury, to szkoda, żeby tego nie „sprzedali” – przekonuje. Tym bardziej że odpowiedź ustna przy zielonym stole może mieć pozytywny wpływ na końcową ocenę, zwłaszcza wtedy, kiedy test dydaktyczny nie wypadnie najlepiej. 


Z kolei maturzyści, którzy w czasie epidemii COVID-19 przepracowali w szpitalach lub placówkach opieki społecznej co najmniej 160 godzin, będą musieli rozwiązać jeszcze poważniejszy dylemat. Ponieważ będzie im przysługiwać tzw. matura urzędowa, w ramach której oceny zostaną wystawione na podstawie wcześniejszych świadectw, nie będą musieli zdawać nawet państwowych testów dydaktycznych. 


Maturzystów nie ominie natomiast matura szkolna. Np. w przypadku Polskiego Gimnazjum każdy uczeń będzie musiał napisać pracę stylistyczną z języka polskiego i zdać przy zielonym stole egzamin ustny z tego języka i dwóch przedmiotów wybieralnych. Szkoły o fachowym profilu będą wymagały również zdania egzaminu praktycznego. W jakim zakresie, to będzie zależało od dyrektora. Wiadomo już jednak, że również te egzaminy rozpoczną się w późniejszym terminie i potrwają od 18 kwietnia do 27 sierpnia.


W środę minister Plaga ogłosił również zmianę terminu egzamin jednolitych egzaminów wstępnych do szkół średnich. Odbędą się one 3 i 4 maja.