piątek, 19 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

Do Brukseli za piękną mowę | 17.03.2019

Karolina Konstankiewicz jest uczennicą klasy IIC Polskiego Gimnazjum w Czeskim Cieszynie. W szkole lubi przedmioty ścisłe, wypracowania stylistyczne traktuje jako rozrywkę, a w wolnym czasie uczy się włoskiego i trenuje judo. Tydzień temu w finale Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego im. Wojciecha Korfantego w Katowicach zajęła 2. miejsce.

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 45 s
Karolina Konstankiewicz z biletem do Brukseli i Amsterdamu. Fot. BEATA SCHÖNWALD

Przysłuchując się pozostałym uczestnikom konkursu, liczyłaś na taki wynik?

– Szczerze mówiąc, nigdy nie chodziłam na konkursy po to, żeby wygrywać. Zawsze traktowałam je raczej jako wyzwanie. Tym razem jednak, po wysłuchaniu wszystkich przemówień, liczyłam trochę na wyróżnienie. Kiedy więc nie usłyszałam swojego nazwiska ani wśród osób wyróżnionych, ani na miejscu trzecim, to stwierdziłam, że dobra, mogę przecież spróbować jeszcze w przyszłym roku. Jakie było więc moje zdumienie, kiedy zabrzmiał werdykt – drugie miejsce, Karolina Konstankiewicz. Zdziwiło mnie to i ucieszyło zarazem.

W konkursie krasomówczym nie po raz pierwszy próbowałaś szczęścia…

– Po raz pierwszy wystartowałam w klasie dziewiątej. Jak się jednak okazało, w tekście miałam bardzo dużo błędów gramatycznych, które nie pozwoliły mi, żeby zakwalifikować się do finału. Sam konkurs bardzo mi się jednak spodobał, postanowiłam się więc nie poddawać. Rok później spróbowałam już jako uczennica gimnazjum i mogę powiedzieć, że było znacznie lepiej.

Czego nauczyły cię poprzednie edycje?

– Opanowania tremy i przemawiania do ludzi.

Co jest trudniejsze w tym konkursie? Przygotowanie tekstu czy jego zaprezentowanie, sprzedanie w przekonujący sposób?

– Przygotowanie tekstu jest o wiele bardziej pracochłonne, wymaga pewnych przemyśleń, a samo wygłoszenie mowy nie jest już takie trudne. Uważam, że mam całkiem dobrą pamięć, a poza tym, już pisząc tekst, pracując z nim, częściowo go zapamiętuję.

Jaki powinien być ten tekst?

– Powinien wychodzić prosto z serca i być na moim poziomie, żeby było wiadomo, że nikt nie napisał go za mnie. Jeżeli bowiem jakaś dziewiątoklasistka wygłasza głęboką filozoficzną mowę, to jest to co najmniej podejrzane. Pani Barbara Kubiczek, która jest organizatorką eliminacji regionalnych konkursu, zawsze podkreśla, żeby pisać jak najprościej i stosować przykłady z najbliższego otoczenia, z życia własnej rodziny. Oczywiście, mogą być też cytaty, ale też nie nazbyt filozoficzne. W tym roku sięgnęłam więc po Gandolfa, co trochę rozśmieszyło niektórych moich kolegów. Ważne jest też, żeby nie zabrakło w tekście zwrotów do publiczności, bo dzięki nim łatwiej utrzymać kontakt ze słuchaczem. 

Czy zgadzasz się z tezą, że „dobroć bez odwagi jest niewiele warta”?

– Kiedy po raz pierwszy przeczytałam motto konkursowe „Dobroć bez odwagi jest niewiele warta”, pomyślałam, co to za głupstwo. Potem, po dłuższym zastanowieniu i konsultacji z rodzicami stwierdziłam, że być może coś w tym jest. W moim wystąpieniu starałam się jednak dowieść, że mimo wszystko dobroć bez odwagi jest coś warta, i mam nadzieję, że przekonałam o tym również publiczność.

Czy zdolności literacko-krasomówcze wykorzystujesz również przy innych okazjach?

– Bardzo lubię pisać, co, oczywiście, wykorzystuję, pisząc szkolne wypracowania stylistyczne. Prócz tego regularnie staruję w konkursie literackim im. Haliny Kowalczyk. W ub. roku udało mi się nawet zdobyć pierwsze miejsce. Dawniej sporo też recytowałam poezję, choć ostatnio, muszę przyznać, bardziej odpowiada mi proza. Szkoda, że konkurs krasomówczy jest tylko jeden, bo najlepiej się czuję, kiedy mogę prezentować swój własny tekst.

Główną nagrodą w Ogólnopolskim Konkursie Krasomówczym jest wyjazd do Brukseli połączony ze zwiedzaniem Amsterdamu. Czy byłaś już w tych stronach?

– Odwiedziłam te miasta już kiedyś z rodzicami, ale było to dosyć dawno i tak naprawdę niewiele z tego pamiętam. Z przyjemnością wezmę więc udział w tej wycieczce.



Może Cię zainteresować.