sobota, 20 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Agnieszki, Amalii, Czecha| CZ: Marcela
Glos Live
/
Nahoru

Nowe naukowe perspektywy ucznia polskiego gimnazjum Matyáša Veselego | 28.10.2021

„Otwarta nauka” – to wspólna nazwa szerokiego wachlarza rocznych stażów realizowanych w Akademii Nauk RC z myślą o uczniach szkół średnich. Czwartoklasista Polskiego Gimnazjum im. J. Słowackiego w Czeskim Cieszynie Matyáš Veselý bierze udział w jednym z nich. 

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 15 s
Matyáš Veselý w szkolnym laboratorium fizyczno-chemicznym. Fot. BEATA SCHÖNWALD


Co trzeba było zrobić, żeby zostać stażystą Akademii Nauk?

– Przede wszystkim trzeba było się dowiedzieć, że jest taka możliwość. Nas poinformowała o niej pod koniec ub. roku nauczycielka Daniela Kulhanek. Wiedziałem, że dawniej jeden kolega z naszej klasy brał udział w czymś podobnym. Wysłałem więc CV wraz z listem motywacyjnym i czekałem na werdykt. Odpowiedź była pozytywna. Udało mi się zakwalifikować na jeden ze staży.


Co jest jego tematem?

– Tematów była do wyboru cała masa i to z wszystkich możliwych dziedzin, począwszy od nauk przyrodniczych, przez techniczne, aż po humanistyczne. Ja zgłosiłem się na pięć różnych staży z zakresu fizyki, które wydawały mi się ciekawe. Ostatecznie wszedłem w skład trzyosobowej grupy stażystów – uczniów szkół średnich, która pod przewodnictwem lektora zajmuje się tematem konstrukcji strojonych źródeł światła białego.


Co konkretnie kryje się pod tą tajemniczą nazwą?

– W ramach stażu przeprowadzamy pomiary właściwości optycznych luminoforów, czyli materiałów zwyczajowo nazywanych fosforami. Przy naświetleniu specyficznymi długościami fali, jak np. promieniowaniem elektromagnetycznym UV lub światłem niebieskim, emitują one własne światło, tyle że na innej długości fali. Przykładem takich materiałów są np. zabawki luminescencyjne, które świecą w ciemności. W dzisiejszych czasach fosfory mają ciekawe zastosowanie w oświetleniu LED. To one sprawiają, że np. za pomocą aplikacji w telefonie komórkowym możemy zmieniać barwę światła żarówek od czerwieni aż po kolor niebieski. W obecnej praktyce komercyjnej w przypadku strojonych źródeł LED stosowany jest układ – jedna dioda, która emituje światło w niebieskim przedziale spektra światła widzialnego, i dwa różne fosfory. Podczas stażu odkryliśmy alternatywne rozwiązanie. Polega ono na tym, że stosujemy inny sposób podłączenia, w którym wykorzystujemy jeden fosfor i dwie diody – pierwsza emituje fale elektromagnetyczne w przedziale UV, a druga w niebieskim. Plusem jest to, że mamy do czynienia tylko z jednym fosforem, co automatycznie eliminuje możliwość wystąpienia reakcji chemicznych, które mogłyby zachodzić między dwoma różnymi luminoforami.
 

Ile czasu poświęciłeś już na te badania?

– Mój staż trwa cały rok kalendarzowy i przewiduje spędzenie raz w miesiącu ośmiu godzin w laboratorium. To wiąże się z comiesięcznymi wyjazdami do Pragi. Zwieńczeniem projektu „Otwarta nauka” będzie dwudniowa konferencja, na której poszczególne grupy stażystów przedstawią wyniki swoich badań. Dla najlepszych przewidziano nagrody pieniężne.


Twój staż powoli zmierza do końca. Jakie z niego wyniesiesz korzyści? 

– Dla mnie to przede wszystkim bardzo ciekawe doświadczenie. Mam okazję pracować w świetnie wyposażonym laboratorium, do którego w normalnej sytuacji nie miałbym szansy nawet zajrzeć. To poszerza moje horyzonty i otwiera przede mną nowe perspektywy. Jako uczeń czwartej klasy będą musiał podjąć niebawem decyzję odnośnie mojej przyszłości. Myślę, że udział w stażu w pewnym sensie ułatwi mi to zadanie. 




Może Cię zainteresować.