Program pt. „Z życia drzew” stworzyły zaolziańskie zespoły. W Strażnicy zaprezentowały się kapele „Lipka”, „Nowina” i „Bezmiana” oraz Zespół Folklorystyczny „Bystrzyca”, wystąpili tam także soliści Urszula Jachnicka, Katarzyna Broda-Firla, Małgorzata Tutko, Jan Michalik, Danuta i Michał Milerscy. 

 

– Nasz program miał premierę w piątek, jego powtórka odbyła się w sobotę. Sądziłem, że w niedzielę będziemy mogli odpocząć, tymczasem okazało się jurorzy zdecydowali się nas nagrodzić – mówi Christian Heczko i przekonuje, że zaskoczyło go również duże zainteresowanie, jakim cieszył się program z „Życia drzew”. – Znam tamtejsze festiwalowe realia, ale zostałem miło zaskoczony. Na widowni zasiedli nawet Zaolzianie – stwierdza i dziękuje swoim pomocnikom i inspicjentom Karolinie Staś, Joannie Gruszce i Marianowi Mazurowi.

 

Christian Heczko tłumaczy również, że inspiracją do stworzenia nagrodzonego programu był „Bukowiecki starzik”, czyli jeden z najstarszych wiązów w Republice Czeskiej. – Na potrzeby programu głosu użyczył mu Karol Suszka, ja zaś zastanawiam się czasem, czego świadkiem musiało być to drzewo na przestrzeni wieków – mówi i dodaje, że obok nagrody równie dużo satysfakcji dał mu fakt, iż w Strażnicy mógł szeroko zaprezentować piękno Śląska Cieszyńskiego. – Na festiwalach i przeglądach z reguły pokazuje się nasz region wyrywkowo. Takie pokazy trwają zazwyczaj 10-15 minut, a my tym razem mieliśmy do dyspozycji aż 90 minut. Dlatego jestem szczęśliwy – stwierdza.

Nie wiadomo za to, kiedy nagrodzony występ będzie można zobaczyć na zaolziańskich scenach. – Oczywiście są już takie plany, ale nie mogę ich jeszcze oficjalnie potwierdzić, więc nie zdradzę żadnych szczegółów – stwierdza Christian Heczko.